Dziś weszła w życie ustawa, która miała gwarantować maksymalną cenę 996.60 zł za tonę węgla dla gospodarstw domowych. Jednak zakup paliwa w tej cenie nie będzie możliwy, a zapisy ustawy zostaną zniesione procedowaną obecnie ustawą o trzytysięcznym dodatku węglowym.
Przedsiębiorcy, sprzedający gospodarstwom domowym węgiel w maksymalnej cenie 996.60 zł za tonę mieli otrzymywać do 1073.13 zł rekompensaty. To oznacza, że przychód z tony węgla wynosił dla sprzedawcy maksymalnie 2 069.13. Problem w tym, że ceny na rynku hurtowym są wyższe, niż ceny, których w detalu przewiduje Ustawa. Dlatego nowe prawo okazało się bublem prawnym.
Węgla nie ma w żadnej cenie
W dodatku – jak mówił w telewizji BIZNES24 Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, spowodowano, że składy węgla przestały go poszukiwać i sprowadzać na plac obawiając się, że decyzje rządu mogą znacznie obniżyć cenę detaliczną, a właściciele składów zostaną z niesprzedanym drogim węglem.
CZYTAJ TEŻ: OTO DLACZEGO W POLSCE BRAKUJE WĘGLA. „RZĄD ROZŁOŻYŁ RYNEK NA ŁOPATKI”
W efekcie resort klimatu i środowiska zaproponował inne rozwiązanie. Zamiast węgla za 996.60 zł za tonę zaproponowano trzy tysiące złotych dodatku dla gospodarstw domowych korzystających z węgla.
Co ciekawe otrzymane pieniądze nie trzeba będzie wydać na zakup opału. Dodatek ma kosztować budżet państwa do 11.5 mld zł. Wnioski o wypłatę dodatku węglowego będzie można składać do 30 listopada 2022 r.
Senat ma zająć się ustawą o dodatku węglowym na posiedzeniu 3 i 4 sierpnia.
Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV