Dino jest dziś liderem spadków w WIG20. Akcje spółki tanieją o ponad 6 proc. Wszystko za sprawą rozczarowujących wyników za czwarty kwartał.
Z opublikowanego raportu wynika, że od października do końca grudnia sieć sklepów zarobiła na czysto 348 mln 400 tys. zł. Rynki oczekiwały jednak wyniku o prawie 50 mln zł wyższego. Przychody grupy wyniosły 6 mld 700 mln zł analitycy spodziewali się, że będą one wyższe o 200 mln zł. Przełożyło się to na wynik EBITDA na poziomie 553 mln 300 tys. zł, przy konsensusie na poziomie niemal równych 615 mln zł.
CZYTAJ TEŻ: NOWE REKORDY NA WALL STREET
Lepiej wyglądają wyniki za cały ubiegły rok. Tutaj nasz największy detalista może pochwalić się przychodami na poziomie ponad 35 mld 660 mln zł co oznacza wzrost rok do roku o prawie 30 proc.
Roczna EBITDA spółki wyniosła z kolei ponad 2 mld 230 mln – wzrost o ponad 21 proc., a zysk ukształtował się na poziomie 1 mld 405 mln zł – wzrost o ponad 24 proc.
Spółka zapowiedziała, że w tym sieć sklepów wzrośnie o niskie kilkanaście procent.
Michał Krauze, członek zarządu Dino, cytowany w raporcie powiedział, że spółka wsłuchuje się w potrzeby konsumentów tak, by w obliczu wzrostu dochodów rozporządzalnych pozwoliło to wygenerować niski dwucyfrowy wzrost sprzedaży like-for-like. Dino chce też by jej marża EBITDA wróciła do długoterminowego trendu wzrostowego.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV