Redakcja Parkietu przeprowadziła serię wywiadów z członkami zarządów największych polskich deweloperów. Według Zbigniewa Juroszka, prezesa Atalu, rok 2022 będzie pod znakiem 3 słów, to jest: grunty, koszty i stopy – rzecz jasna stopy procentowe. Utrudnienia w dostępie do działek, a także presja płacowa spowolni procesy inwestycyjne wielu deweloperów.
CZYTAJ TEŻ: JAK RZĄD ZNIECHĘCI FUNDUSZE DO ZAKUPU MIESZKAŃ? (ROZMOWA)
Inaczej na 2022 rok zapatruje się Nikodem Iskra, prezes Murapolu, dla którego popyt na rynku mieszkaniowym będzie utrzymywał się na wysokim poziomie, ponieważ ludzie będą ratowali kapitał przed rosnącą inflacją. Niestety z uwagi, które prezes twierdzi że deficyt na rynku mieszkań będzie cały czas wzrastał.
Deweloperzy – prognoza na 2022
Deweloperzy twierdzą, że mieszkania w 2022 roku wzrosną na wartości do 4 procent, a to za sprawą m.in. nowych technologii budowlanych, które będą stawiać na zeroemisyjność budowli. Dodatkowo ograniczona dostępność do finansowania zakupu mieszkań może zwiększyć konkurencyjność na rynku i większe ulgi dla klientów, którzy będą kupowali mieszkania w całości za prywatny kapitał.