DA SIĘ ZARABIAĆ W NIEPEWNYCH CZASACH? (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Naszym gościem jest Rafał Zaorski, BigShortBet$.com. Dzień dobry Rafale. Jak stan Twojego konta?

RAFAŁ ZAORSKI, BIGSHORTBET$.COM: Dzień dobry. Mniejszy.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: Chyba wielu… No właśnie, wielu by się chyba nawet cieszyło złośliwie z tego. Ile straciłeś?

RZ: Pięć milionów złotych, ponad. A to w dwóch turach, bo raz rolowałem. Błędy? Nieprzewidzenie pewnych ruchów na rynkach. Obstawiałem raczej, że rząd będzie potrzebował pieniędzy, ale zrobi to poprzez dywidendy. Ale nie sądziłem, że w taki sposób. A rynek ewidentnie na to grał. Ale nadal uważam, bo nadal WIG20 jest w grze. Czekam na dobrą okazję do kupna, bo i tak ten czynnik inflacyjny prędzej czy później pojawi się na indeksach. Nieważne w jakim kryzysie będziemy. Dopóki funkcjonuje państwo, jesteśmy w strukturach unijnych i natowskich – będzie bardzo dobrze, ale może nie teraz. Jeszcze jest kwestia przeprowadzenia nas przez czas wojny z Chinami. Gospodarczej. Zresztą to, co w Chinach się w tej chwili dzieje, jest o wiele bardziej ciekawsze. A straty, jak to na rynku są. Nie pierwszy raz i nie ostatni. Ktoś, kto myśli, że inwestor trader nawet z dużym doświadczeniem nie ma porażek to jest w błędzie. Ja mam ciągle porażki, przeplatane różnymi zwycięstwami.

MD: No pewnie, że tak. Te porażki oczywiście – co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. I tak banalne to jest, ale to dopiero z czasem się widzi. Patrząc natomiast na to, co dzieje się jeszcze na WIG-u to do niego chciałbym zaczepić. Pewnie słyszałeś o historii związanej z propozycją wieloletniego utrzymania obecnych zarządów spółek energetycznych Skarbu Państwa. To jest propozycja, która dzisiaj się pojawiła. Miałyby być mianowane przez nowy komitet, który byłby nieodwołalny, z kolei mianowany na 6 lat. A więc taka próba zacementowania pewnego rodzaju układów i sytuacji politycznej, przekładające się na sytuację w spółkach skarbu państwa. Na razie ta informacja wpadła dzisiaj, na razie w WIG20… ciekawa jest reakcja, bo PGE zyskuje 8 procent, a to dotknęło by tę spółkę. Patrzę teraz na Orlen, jak on się ma: minus 52 setne procent. Informacja jeszcze nie dotarła, czy już skonsumowana Twoim zdaniem?

DA SIĘ ZARABIAĆ W NIEPEWNYCH CZASACH? (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

RZ: Myślę, że już tyle informacji na rynku jest negatywnych, że ci co mieli sprzedać, to już sprzedali. A ja czekam na moment, w którym ta część inflacyjna obecnych trendów, obecnego cyklu będzie oddziaływać na spółki giełdowe. I co ciekawe właśnie: w tym temacie badania – informacje jaki oni mają wpływ na rynek. Jeśli mamy informację negatywną, a rynek w ogóle nie reaguje, to znaczy, że prawdopodobnie mamy mocno rynek wyprzedany. W tym roku dużo katastrof się złożyło na negatywne postrzeganie rynku. Też duża konkurencja o kapitał poprzez wyższe stopy procentowe. I to nie tylko w Polsce. Ale prędzej czy później do głosu dojdą liczby i w związku z inflacją wyższe przychody, wyższe zyski. I to się prędzej czy później odwróci.

MD: Te liczby już powoli wychodzą. To widać np. w raportach spółek tych amerykańskich, które podają potem fantastyczne przychody, chociaż oczywiście też w kosztach to będzie wyraźnie widoczne. W jaki sposób Twoim zdaniem w Polsce na giełdzie inflacja się przełoży na notowania spółek?

RZ: Tak jak na każdej giełdzie. Ludzie mają tak: laicy, którzy nie są związani z giełdą papierów wartościowych, (w ogóle jakąkolwiek giełdą), uważają, że jeśli jest kryzys, jeśli mówimy w mediach o kryzysie tak, jak w Argentynie, w Turcji, to indeksy giełdowe szoruje po dnie. No ale te indeksy giełdowe są mierzone w jakiejś walucie, w wielu przypadkach przede wszystkim lokalnej. Jeśli popatrzymy na indeks argentyński – Merval, to on jest w ciągłej hossie, i tak samo…

MD: 60% (ponad) zwrotu.

RZ: No tak, ale też trzeba pamiętać, że ten zwrot jest obarczony też spadkiem waluty, więc jeśli byśmy uwzględnili ten indeks w dolarze bądź złocie, to ewidentnie jest na minusie, bądź jest w trendzie bocznym. Więc może być taka sytuacja, w której indeksy będą szły do góry, ale jednocześnie wartość tych akcji pod względem pieniędzy z siły nabywczej pieniędzy będzie spadała. I to też trzeba mieć na uwadze, że sama wartość tych akcji na giełdzie nie odzwierciedla ich wartości w czasie. I teraz dla mnie jest ciekawa sytuacja w cyklu. Taka, którą mieliśmy do czynienia w 2001-2002 r., tylko trzeba ją jeszcze trochę inaczej rozumieć, bo wtedy jeszcze byliśmy przed akcesją do Unii Europejskiej; że prędzej czy później te czynniki inflacyjne w postaci większych przychodów spółek (było wiadomo – rosną ceny, rosną marże), przełoży się też i na zyski. Automatycznie też na wycenę na giełdzie papierów wartościowych. I to może trochę jednak potrwać.

MD: Rafał. To w takim razie jakie inwestycje planujesz w najbliższym czasie? O to pytają nasi widzowie.

RZ: Ja zawsze mówię: jak jest, u Ciebie: To, co rozgrywam aktualnie. I aktualnie rozgrywam krypto, ale tutaj czekam na spadki. Tak żeby wyłapać jakiś dołek. Chociaż uważam, że Ethereum może przebić 500 dolarów. Tam jest bardzo duży nawis podażowy wynikający z tego, że we wrześniu dużo osób brało-kupowało Ethereum pod Merge’a. I myślę, że to się nie udało i bardzo dużo jest po prostu podaży wiszącej i czekającej na trigger, czyli na jakieś wydarzenie, które sprowokuje do sprzedaży. To samo jest w Bitcoinie. I taką tezę też u ciebie ukułem przecież, że Bitcoin jest bękartem niskich stóp procentowych. I to było rok temu i się okazało jednak prawdą. Te wyższe stopy procentowe negatywnie wpływają na Bitcoina, a wbrew pozorom i wbrew promotorem Bitcoina czasy zawirowań nie służą Bitcoinowi. A miał być lepszy niż złoto i się okazuje, że niestety nie jest. No i teraz też jesteśmy w ostatniej fazie takiego cyklu kryzysowego, gdzie wszystko spada. Nawet te spółki, które…

MD: Tylko jak długo potrwa ta ostatnia faza, musimy kończyć za chwilkę. To powiesz co przewidujesz?

RZ: W tej chwili rozgrywam Bank Japonii i rozgrywam też Chiny i uważam, że Chiny upadną. Także jest to dobry moment na shortowanie, już trochę późno, ale shortowanie wszystkich indeksów związanych z chińską gospodarką, bo nie są w stanie wygrać tej wojny handlowej. Za mało czasu mam, żeby opowiadać o wszystkim.

MD: Bo zajęty taki jesteś. Bardzo dziękuję za rozmowę.

RZ: Dziękuję.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.