CZY MOŻNA NIE ZAPŁACIĆ KARY ZA TURÓW? MOŻNA. KE SAMA JĄ POBIERZE

Czy można nie zapłacić kary za Turów? Można. KE sama ją sobie pobierze.

Dla pierwszego wezwania do zapłaty, które Komisja wysłała 10 listopada do polskich władz, ostateczny termin upłynął wczoraj. To oznacza, że wczoraj upłynął termin 45 plus 15 dni na zapłacenie, więc następny krok w procedurze – zgodnie z rozporządzeniem finansowym – jest tak zwana procedura zrównoważenia.

CZYTAJ TEŻ: POLSKA CZEKA NA DECYZJĘ CZECH WS. TUROWA

To, co teraz zrobi Komisja, to wskazanie odpowiedniej płatności, wobec której może zostać zastosowana kompensacja. Gdy to zostanie zrobione, Komisja poinformuje polskie władze o rezultacie tej procedury, dając im przynajmniej 10 dni roboczych na przedstawienie komentarza w tej sprawie. Po upływie tego czasu, Komisja potrąci odpowiednią kwotę ze wskazanej płatności.

W tej chwili Polsce naliczane są dwie kary związane z niewykonywaniem orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – 0.5 miliona euro dziennie za niewstrzymanie wydobycia węgla w okolicach Turowa i 1 mln euro dziennie za utrzymywanie realizowanie nad sądami powszechnymi w Polsce nadzoru przez powołaną niezgodnie z unijnymi zasadami niezależności sądownictwa Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.

Ale to nie koniec historii. Po pierwsze na razie KE potrąci tylko 15 milionów euro – czyli równowartość ok. 70 mln złotych. To niewielka część z naliczonych dotychczas kar, których wysokość zbliża się już do równowartości 900 milionów złotych. Tymczasem agencja Bloomberg twierdzi, że Bruksela zablokuje fundusze Polsce i Węgrom wkrótce po tym jak w przyszły poniedziałek – 24 stycznia – minie termin który Polska i Węgry dostały na udowodnienie, że pieniądze z unijnych funduszy są wydawane w sposób gwarantujący przejrzystość i zgodność z unijnymi zasadami. A Unia nie poczuje się przekonana w tej sprawie dopóki nie uzna, że w obu państwach obowiązują rządy prawa.

Bruksela zablokuje fundusze – złoty osłabi się o 12%

Polska straci po tej decyzji dostęp do 130 miliardów euro zaplanowanych na 7 lat, Węgry – do 40 miliardów euro. Chodzi o wszystkie unijne fundusze, a nie tylko o unijny plan odbudowy. Zdaniem Bloomberga ostatnie wypowiedzi m.in. Very Jourovej, wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej, nie dają nadziei, że Bruksela, żeby uratować kompromis z Polską i Węgrami, pójdzie na ustępstwa.

CO NAM GROZI GDY UE ODETNIE FUNDUSZE? ANALIZA OXFORD ECONOMICS

Zdaniem Oxford Economics zablokowanie unijnych funduszy osłabi fundamentalnie złotego wobec dolara o 12% w ciągu dwóch lat.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.