NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Porozmawiam teraz z moim i Państwa gościem, którym jest Krzysztof Bontal, prezes Profeto Sp. z.o.o. Dzień dobry.
KRZYSZTOF BONTAL, PROFERTO S.A: Dzień dobry. Witam serdecznie Pani redaktor, witam wszystkich przed telewizorami.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
NG: Czyli co? Stopy stałe 7-8%, prowizja, składka, gwarancja i wychodzi na to, że kredyt 2% się nie opłaca albo opłaca dokładnie tak samo jak tradycyjny kredyt. Czyli mamy rozumieć, że cała ta historia z bezpiecznym, tanim kredytem to po prostu wizerunkowy zabieg rządu?
KB: No nie, absolutnie nie. Tutaj chyba wkradł się jakiś błąd, jakieś niedomówienie albo jakiś skrót myślowy. Wydaje mi się, że zabrakło jednego zdania: że od tego standardowego oprocentowania zostanie jeszcze odjęta dopłata. Tutaj zgadzam się z przedmówcą, że te kredyty nie powinny się niczym różnić, ponieważ co do zasady zgodnie z ustawą to będzie normalny kredyt taki jak udzielany dzisiaj jest na standardowych warunkach, tylko część raty będzie płacona z budżetu państwa.
Więc ten kredyt absolutnie, przynajmniej na dzisiejsze realia nie będzie taki sam jak standardowy kredyt. Tutaj ta dopłata, przynajmniej dzisiaj tak jak się szacuje, powinna być w wysokości gdzieś 4,5-5 procent, tak – punktu procentowego. To oznacza, że jeżeli wezmę przytoczony w tym przykładzie wcześniejszym kredyt z oprocentowaniem 8 procent, odejmie od tego 5-4,5 punktu procentowego no to mamy końcowe oprocentowanie 3-3,5 procenta, tak?
NG: To może żeby rozjaśnić to jak dokładnie policzyć rzeczywiste koszty tego kredytu, jak to dokładnie będzie wyglądać i ile tak naprawdę zapłacimy? Weźmy jakąś przykładową, łatwą do policzenia wartość.
KB: OK. Czyli weźmy to, co było tam wcześniej zapowiedziane, czyli średnia oprocentowań kredytów z okresowo stałym, 5 letnim oprocentowaniem. To się waha, powiedzmy na poziomie 8 procent.
Od tego, tak jak wcześniej powiedziałem, będzie odjęta dopłata. Wysokość dopłaty jeszcze nie jest znana. Dlatego, że w początkowym okresie obowiązywania ustawy, to jest od 1 lipca i tutaj dokładnie jeszcze przyznam, że nie wiadomo jak długo to będzie, ale to może być półtora miesiąca, to mogą być 3 miesiące dopłata będzie uzależniona od wysokości wskaźnika WRON, który będzie obowiązywał właśnie 1 lipca. Więc my dokładnie nie jesteśmy w stanie dzisiaj tego określić.
CZYTAJ TEŻ: KREDYT 2% RUSZA OD PRZYSZŁEGO TYGODNIA. JAKI JEST KOSZT PIENIĄDZA? (ROZMOWA)
Chciałem powiedzieć pierwszego lipca, ale tak naprawdę prawdopodobnie już 30 czerwca będzie można to co do złotówki określić ile ta dopłata będzie wynosiła. Ale wszyscy spodziewają się, że będzie to około czterystu złotych na każde 100 tysięcy kredytu.
NG: A kwestie marż i innych dodatkowych kosztów, które będą sobie banki doliczać?
KB: Jeśli chodzi o marże, to tutaj dużo było nieścisłości wcześniej w różnych przekazach medialnych, w różnych interpretacjach. Od samego początku mówiło się, że najpierw ten kredyt będzie oprocentowany 2%. Później, że będzie oprocentowany 2 procent plus marża.
Absolutnie nic takiego nie miało nigdy miejsca. Od samego początku w ustawie było jasno określone, że nie będzie ona mówiła o tym, jakie ma być końcowe oprocentowanie, tylko będzie określała wysokość dopłaty, którą będziemy odejmować od standardowych, takich jak mamy dzisiaj ofert w bankach komercyjnych. Więc tutaj biorąc pod uwagę nawet, że to jest oprocentowanie okresowo stałe, to nie tylko marża jest istotna.
Ponieważ oprocentowanie stałe nie jest idealnie oparte o WIBOR. Czy w przyszłości nie będzie oparte o WIRON, tylko banki sobie ustalają przewidując, estymując jakąś sytuację w przyszłości stopę procentową, w oparciu o którą te kredyty są ustalane i ich oprocentowania. Dlatego końcowe oprocentowanie to jest ta ustalona przez bank stopa procentowa plus marża banku zazwyczaj.
I dopiero od tej sumy my odejmujemy tę dopłatę. Może się zdarzyć, że lepszy kredyt będzie w banku, który ma wyższą marżę, bo ten bank może stosować niższą stałą stopę procentową. A tak jak wcześniej już powiedziałem, my to odejmujemy od sumy tych dwóch składników. Więc to wcale nie jest tak, że najlepsze oferty będą tam, czyli w tych bankach, które mają najniższe marże.
NG: Jeszcze a propos stóp. Ciekawostka: dziś KNF dopuściła możliwość obniżania oprocentowania kredytu między innymi na 2% w przypadku gdyby w przyszłości stopy procentowe były niższe niż obecnie. Myśli Pan, że banki będą korzystały z tego rozwiązania?
CZYTAJ TEŻ: KNF POZWOLI NA OBNIŻENIE OPROCENTOWANIA
KB: Chyba nie do końca rozumiem, co KNF miał na myśli. Co znaczy opuszczanie stóp?
NG: Informacja, która pojawiła się dzisiaj z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego mówi o tym, że aby ograniczyć ryzyko przedpłat w umowach o kredyt hipoteczny przed końcem okresu takiego kredytu można zaoferować nowe, niższe oprocentowanie stałe. Brzmi naprawdę nieźle. Pytanie czy ktoś z tego skorzysta.
KB: Prawdopodobnie jest super, ale proszę brać pod uwagę, że nie ma tutaj mowy o kredycie z dopłatami – tym preferencyjnym. Tutaj jest ogólnie mowa, czyli należy domniemać, że chodzi o te dzisiejsze kredyty z okresowo stałym oprocentowaniem. Chodzi o to, żeby zabezpieczyć banki przed sytuacją, kiedy klient dzisiaj przy oprocentowaniu 8% czy 7,5 weźmie kredyt a jak stopy procentowe za rok, półtora zaczną spadać, to ten kredyt zrefinansuje, przeniesie do innego banku albo na niższe oprocentowanie, albo na oprocentowanie zmienne.
Bo będzie zakładał, że z czasem przez niskie stopy i zmniejszające się stopy będzie miał po prostu tańszy kredyt. I to jest zabezpieczenie przeciw temu, żeby klienci tego po pierwsze nie robili, a po drugie żeby jednak pozostali dłużej w tym pierwszym banku.
NG: Krzysztof Bontal, prezes Poferto był moim i Państwa gościem. Dziękuję bardzo za spotkanie.
KB: Dziękuję bardzo.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV