NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: W ostatnim czasie w sądach, zwłaszcza w sporach frankowych wydawane są wyroki uznające umowy kredytowe za nieważne. Po takim rozstrzygnięciu każda ze stron mogłaby teoretycznie oczekiwać doprowadzenia do stanu sprzed zawarcia umowy czyli tak, jakby jej nigdy nie było. Jednak banki zaczęły domagać się wynagrodzenia za to, że klient banku korzystał przez lata z ich kapitału, na czym się wzbogacił, bo cena nieruchomości wzrosła. Jak się okazuje, takie samo świadczenie może przysługiwać także kredytobiorcy, który nadpłacił taki kredyt w związku ze wzrostem kursu szwajcarskiej waluty.
Sprawa, czy takie wynagrodzenie należy się bankom, jest obecnie procedowana przed TSUE, a jej rozstrzygnięcie ma zapaść na początku lutego.
W zeszłym tygodniu jednak trybunał wypowiedział się w analogicznej sprawie, a z orzeczenia wynika, że banki nie mogą domagać się opłaty za korzystanie z kapitału, jeżeli w swoich umowach zastosowali nieuczciwe praktyki rynkowe.
Porozmawiam teraz z moim i Państwa gościem, którym jest Anna Wolna-Sroka. Mecenas z kancelarii Czabański Wolna-Sroka. Dzień dobry.
ANNA WOLNA-SROKA, KANCELARIA CZABAŃSKI WOLNA-SROKA: Dzień dobry, Witam serdecznie. Witam serdecznie Państwa.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
NG: Czego dokładnie dotyczyła ta rozprawa, którą TSUE rozstrzygał 12 stycznia? Bo tam nie do końca chodziło o to samo, o co spierają się frankowicze i banki, No bo w tle była przecież sprawa rozwodowa?
AW-S: Tak, w tle była sprawa rozwodowa. Natomiast trybunał orzekał w oparciu o przepisy dyrektywy EWG 93/13, na podstawie której będzie orzekał również Trybunał w sprawie dotyczącej wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.
Sytuacja wyglądała tak, że w umowie, która została sformułowana między adwokatem a konsumentem, który był obsługiwany przez adwokata, trybunał dopatrzył się nieuczciwych zapisów umownych i stwierdził, iż w takim przypadku, jeśli nie jest w sposób właściwy określona cena w taki sposób, aby konsument mógł ją w sposób właściwy zrozumieć, w takim przypadku prowadzi to do nieważności umowy. I nawet gdyby przedsiębiorca (w tej akurat sytuacji adwokat, który przystąpił do umowy z konsumentem), nie otrzymałby żadnego wynagrodzenia, to jak najbardziej będzie to zgodne z celem dyrektywy EWG 93/13.
Także tutaj myślę, że jest to analogiczne orzeczenie, które można jak najbardziej, że tak powiem, wykorzystać w tej sprawie, która będzie dotyczyła wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, która najprawdopodobniej w tym roku zapadnie już orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, że w praktyce bankom takie wynagrodzenie za korzystanie z kapitału się nie będzie należało, ponieważ ono nie zostało wprost określone w umowie.
NG: Czyli innymi słowy, jeżeli wyrok będzie korzystny dla frankowiczów i orzeczenie będzie analogiczne, to co to będzie właściwie dla tychże frankowiczów i dla banków oznaczać?

AW-S: Będzie to oznaczać tyle i aż tyle, że konsument będzie się rozliczał tylko na podstawie tego, co wpłacał i co bank mu wypłacił przez czas trwania umowy. I dodatkowo jeśli kredytobiorca spłacał bezpośrednio we frankach szwajcarskich, bank będzie musiał konsumentowi zwrócić franki szwajcarskie.
Natomiast z kolei konsument zwraca bankowi złotówki, które zostały faktycznie wypłacone, ponieważ nigdy bank nie wypłacał franków szwajcarskich, a jak wiadomo większa część kredytobiorców frankowych spłaca już od pewnego momentu bezpośrednio w walucie franka szwajcarskiego. I będzie to powodowało to, iż bank nie będzie mógł domagać się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału tylko strony będą się rozliczały na podstawie nominalnych wpłat i oczywiście wypłaty dokonanej przez bank.
NG: A co z sytuacją odwrotną? Bo przecież część frankowiczów w odwecie dla banków zaczęła również pozywać banki o to samo, czyli korzystanie z ich kapitału wynikającego z tych potężnych odsetek. Czy w tych sprawach należy również się spodziewać, że TSUE powie, że nie mają się prawa domagać tego od banków?
AW-S: Tutaj nie byłabym tego do końca taka pewna. W mojej ocenie konsument może potencjalnie się domagać wynagrodzenia za korzystanie z jego środków, ponieważ jeśli chodzi o dyrektywę, to w dyrektywie jest odniesienie do tego, że przedsiębiorca ma ponieść karę, a nie konsument. Więc jeśli dodatkowo trybunał stwierdził, iż konsumentowi należy się wynagrodzenie za korzystanie z jego środków przez bank, w takim przypadku tym bardziej przedsiębiorca poniesie bardziej dotkliwą karę.
NG: A czy TSUE proceduje jeszcze jakieś dyskusyjne kwestie? Czy to w lutym zamknie się już ta debata o kredytach frankowych, domknie się już ta dyskusja?
CZYTAJ TEŻ: TSUE ROZSTRZYGA NA NIEKORZYŚĆ BANKÓW
AW-S: To znaczy myślę, że jeśli chodzi o orzeczenie TSUE, to w tym momencie wszyscy oczekują na orzeczenie w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Myślę, że to będzie przełomowe orzeczenie właśnie z punktu widzenia rozliczeń. Ponieważ tutaj konsumenci wyczekują na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Europejskiej w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, ponieważ obawiają się kwestii ewentualnych konsekwencji związanych z ewentualnym roszczeniem banku o tak zwane wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Najprawdopodobniej wyrok zapadnie już za kilka miesięcy. Tutaj spodziewany jest maj 2023 roku.
Natomiast w lutym rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Europejskiej przedłoży tutaj opinię dotyczącą właśnie kwestii wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Więc tutaj raczej jeśli chodzi o środowisko frankowiczów, to wszyscy wyczekują głównie na to orzeczenie dotyczące właśnie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.
NG: Dziękuję pięknie za rozmowę. Moim i Państwa gościem była Anna Wolna-Sroka, mecenas z Kancelarii Czabański Wolna-Sroka. Dziękuję bardzo.
AW-S: Dziękuję serdecznie.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV