MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Upadki amerykańskich banków obudziły pytania o bezpieczeństwo depozytów w polskich instytucjach finansowych. No to dowiedzmy się jak to jest z tym bezpieczeństwem. Filip Dutkowski, rzecznik prasowy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego jest z nami. Dzień dobry.
FILIP DUTKOWSKI, RZECZNIK PRASOWY BFG: Dzień dobry. Dziękuję za zaproszenie.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Cieszymy się bardzo, mogąc to wytłumaczyć, może trochę strach ostudzić, wyjaśnić, co się dzieje z naszymi depozytami w hipotetycznej zupełnie sytuacji zagrożenia upadłością jakiejś instytucji finansowej w Polsce. Banku konkretnie, bo o bankach oczywiście mówimy. Co jest gwarantowane jeżeli chodzi o depozyty w takim banku, który mógłby upaść?
FD: Systemy gwarantowania depozytów na świecie działają podobnie. Ja zaraz przejdę do polskiej specyfiki. Natomiast warto zauważyć, że w tym roku mija 90 lat odkąd powstał pierwszy taki system gwarantowania depozytów w Stanach Zjednoczonych. FDIC – to jest taki amerykański odpowiednik BFG. Jak widać w ciągu tego weekendu on zadziałał bardzo sprawnie chroniąc depozyty wszystkie, nie tylko te gwarantowane Silicon Valley Bank, ale również te, które nie były gwarantowane. Co do zasady, systemy gwarantowania depozytów w Unii Europejskiej są regulowane przez dyrektywę, w związku z czym w krajach Unii Europejskiej to wygląda wszędzie tak samo. Gwarantowane są depozyty w bankach, w Polsce również w SKOK-ach do limitu gwarancji równowartość 100 000 euro. Ten poziom właśnie wynika z tego, że mamy wspólne unijne regulacje. Gdyby doszło do upadłości banku lub kasy, wówczas fundusz w ciągu siedmiu dni wypłaca depozyty gwarantowane właśnie do tego limitu. Czyli gwarantowane są depozyty, a zatem środki na rachunkach czy na lokatach klientów indywidualnych, przedsiębiorstw, MŚP.
MD: Właśnie, to jest ważna informacja. Pozwoli Pan, że na to jeszcze zwrócę uwagę. Powiedział Pan – nie tylko klientów indywidualnych, ale również przedsiębiorstw, małych i średnich firm – wszystkich klientów banku, tak?
FD: Są kategorie wyłączone spod gwarancji, np. jednostki samorządu terytorialnego. Natomiast jeśli chodzi o firmy, przedsiębiorstwa, to one są objęte gwarancjami na takich samych zasadach. Czyli ten poziom jest ten sam jak dla klientów indywidualnych: równowartość 100 tysięcy euro.
MD: Czyli 100 tysięcy euro to są te kwoty, które są gwarantowane. Kto finansuje te gwarancje?
FD: Bankowy Fundusz Gwarancyjny zbiera składki od banków, czyli to same banki zrzucają się na nasz fundusz gwarantowania depozytów, z którego w razie potrzeby są wypłacane środki gwarantowane. Gdyby się okazało, że tych środków jest troszkę za mało, wówczas fundusz ma możliwość zaciągnięcia kredytu w NBP lub pożyczki w Ministerstwie Finansów. Jedno o jedno się nie trzeba martwić. Na środki gwarantowane pieniędzy nie zabraknie. One są gwarantowane bezwzględnie. I wobec tego, jeżeli się ma te środki do poziomu gwarancji, wówczas nie ma się powodów do zmartwień. One zostaną wypłacone. One są bezwzględnie gwarantowane.
MD: Chciałoby się powiedzieć czy skomentować, że Narodowy Bank Polski ma nieograniczone zasoby gotówki, ale to nie ma co wypominać, bo potem się denerwuje pan prezes. Wracając jednak do kwestii gwarancji i składek, z których finansowane są te gwarancje. Ostatnio składki zostały zmniejszone. Dlaczego?
FD: Składki zostały zmniejszone, tak dokładnie to został obniżony poziom docelowy jaki ma osiągnąć fundusz gwarantowania depozytów, co oznacza, że w tym roku BFG nie będzie pobierał składek na fundusz gwarantowania depozytów od banków. Wynika to z decyzji Rady Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, która oceniła, że ryzyko w systemie bankowym w Polsce zmalało. Wiąże się to z udaną przymusową restrukturyzacją Getin Noble Bank S.A. która przebiegała w pewien sposób podobnie do tego, co widzimy teraz w Stanach Zjednoczonych, to znaczy wszystkie depozyty były chronione, natomiast nie były chronione akcje i obligacje wyemitowane przez ten bank. A zatem Rada BFG oceniła, że ryzyko w systemie się obniżyło, co pozwala na obniżenie poziomu docelowego funduszu gwarancyjnego. I teraz faktycznie stan kasy przekracza ten poziom, co pozwala na niepobieranie składek w tym roku.
Natomiast trzeba podkreślić, że ten poziom docelowy w Polsce i tak jest jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. Dyrektywa unijna ustala minimalny poziom, jaki musi być w takim funduszu, natomiast w Polsce ten poziom docelowy jest wyższy. Dlatego mimo tej obniżki nadal mamy jeden z wyższych poziomów docelowych funduszu gwarancyjnego.
MD: Rada nie podjęła takiej decyzji o zebraniu się i podniesieniu tej rezerwy po informacjach o zakwestionowaniu przez pierwsze sądy stawki WIBOR?
FD: Tutaj szczerze mówiąc nie komentujemy. Natomiast fundusz stoi na stanowisku, że WIBOR to jest absolutnie stopa procentowa, której trudno sobie wyobrazić podważenie.
MD: Bardzo dziękuję za komentarz. Za informacje i wyjaśnienie jak chronione są nasze depozyty. Do 100 000 euro jesteśmy bezpieczni. Do 100 tysięcy euro… Filip Dutkowski, rzecznik prasowy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego był naszym gościem. Bardzo Panu dziękuję za tę informację.
FD: Dziękuję.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV