ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Naszym gościem jest sama przewodnicząca Rady do Spraw Cyfryzacji, Pani Agnieszka Jankowska, a przy okazji również szefowa, a może w pierwszej funkcji, szefowa Public Affairs T-Mobile. Witam bardzo serdecznie.
AGNIESZKA JANKOWSKA, T-MOBILE, RADA DO SPRAW CYFRYZACJI: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: Cyfryzacja to jest takie pojęcie, które sobie tutaj odmieniamy w różnych kontekstach, trochę cyberbezpieczeństwa, trochę walki z dezinformacją. Dwie kampanie wyborcze trwają, więc problem dezinformacji jest jak najbardziej aktualny. Trochę mamy na myśli to, jak firmy mogą się rozwijać. A ja jestem ciekaw. Dla Rady Cyfryzacji: cyfryzacja priorytetowo, czym jest?
AJ: Jeżeli chodzi o prace Rady ds. Cyfryzacji, to jest to bardzo szeroki temat – cyfryzacja, bo priorytetowo będziemy zajmować się bardzo różnymi sprawami, od cyberbezpieczeństwa po kwestie kompetencji cyfrowych, edukacji cyfrowej. Na pewno ważnym tematem dla nas będzie kwestia higieny cyfrowej, czyli zadbanie o to, żebyśmy w sposób taki świadomy i odpowiedzialni korzystali z technologii cyfrowych.
RM: Wprowadzicie pojęcie platform dopaminowych, jako prawdziwej nazwy na to, czym są TikTok, Facebook i wszystkie inne, które żerują na wydzielających się hormonach przyjemności w płatach czołowych i powodują, że szczególnie dzieci uzależniają się błyskawicznie?
AJ: No tak, dokładnie tak. Natomiast Rada do spraw Cyfryzacji po pierwsze nie jest od wprowadzania, tylko od rekomendowania i opiniowania.
RM: …Zarekomendujecie?
AJ: Absolutnie będziemy rekomendować w obszarze właśnie takiego bezpieczeństwa korzystania z technologii właśnie z tego obszaru higieny cyfrowej – na pewno będziemy przygotowywać rekomendacje. A jakie to będą, to na pewno Państwo się wkrótce o tym dowiecie.
RM: Jest takie narzędzie Komisji Europejskiej – DESI, w którym można sobie w internecie dynamicznie przeglądać jak wypadamy w różnych aspektach realizacji dekady cyfrowej 2030. Nieźle, a nawet bardzo dobrze wypadamy, jeśli chodzi o cyfrową administrację publiczną. No, to po tych wszystkich m-Obywatelach, m-Prawach jazdy i tak dalej, to, co teraz Ministerstwo Cyfryzacji powinno robić zdaniem rady?
AJ: Jeżeli chodzi o cyfrową dekadę i o DESI, o którym pan redaktor wspomniał, no to oczywiście, jeżeli chodzi o usługi, e-usługi administracji publicznej, rzeczywiście bardzo dobrze wypadamy. Natomiast mówiąc o cyfrowej dekadzie, są jeszcze trzy inne obszary ważne, czyli to jest po pierwsze kadry w obszarze IT, w tym szczególnie rola kobiet w IT, jest kwestia wykorzystania technologii.
RM: Za mało specjalistów?
AJ: Jest za mało, bo jednak mamy dużo specjalistów. Tak się uważa, że w Polsce jest dużo, ale jednak nam nadal brakuje. Kwestia również transformacji cyfrowej małych i średnich przedsiębiorstw. To jest bardzo ważny obszar. Więc tutaj będziemy na pewno się pochylać nad tymi tematami. Zresztą cyfrowa dekada to jest dokument dający wizję osiągania celów Unii Europejskiej do 2030 roku. Na polskim gruncie będzie to właśnie plan realizacji celów cyfrowej dekady.
RM: Pierwszy taki konkret, na który trafiłem, jeśli chodzi o działalność Ministerstwa Cyfryzacji to jest wdrożenie Digital Services Act, wielkiej regulacji unijnej, jednej z dwóch, bo jest jeszcze druga, która będzie jak rozumiem później wprowadzona. Co DSA zmieni po implementacji do polskiego prawa dla setek tysięcy przedsiębiorców, którzy mają swoje witryny w internecie, ale też dla pewnie nie mniejszej liczby merchantów, którzy coś tam sobie sprzedają przez internet albo bezpośrednio w swoich sklepach internetowych, albo za pośrednictwem platform typu, na przykład Allegro?
AJ: Dokładnie, to jest bardzo potrzebny akt przede wszystkim z punktu widzenia konsumentów, użytkowników, bo on właśnie ma zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom przed treściami, które są niewłaściwe bądź treściami, które są nieprawdziwe. Czyli tutaj już głównie platformy cyfrowe, ale też inne podmioty, które udostępniają treści cyfrowe, będą musiały bardzo mocno się pilnować co udostępniają, czym wypełniają tę przestrzeń internetową.
RM: A czy jest szansa, że w polskim wydaniu przepisów będziemy mieli rozwiązanie, które spowoduje, że zostaną nałożone pewne ograniczenia czy kontrola na wielkich graczy, ale nie skomplikujemy nadmiernie drobnym graczom?
Bo trochę jak przyglądam się również w praktyce biznesowej różnym rozwiązaniom, to one rzeczywiście przynoszą pewną ochronę konsumentom, ale powodują, że dla drobnych przedsiębiorców w zasadzie biznes staje się udręką – użyję takiego emocjonalnego, uproszczonego określenia.
AJ: Tak, dokładnie, zwłaszcza dla mniejszych firm. No, ja myślę, że nie tylko jest szansa, ale też taka potrzeba. Dyrektywa musi być teraz zaimplementowana do prawnego porządku Polski, czyli w formie ustawy. I mam nadzieję, że ustawodawca, czyli ministerstwo przygotowuje tę ustawę, (Ministerstwo Cyfryzacji), że ustawodawca zadba o te najmniejsze podmioty, zwłaszcza o mikro i małe przedsiębiorstwa.
Ale też my mamy szansę wpłynąć na to właśnie w procesie konsultacji społeczno-gospodarczych, żeby zwrócić uwagę na to, co jest potrzebne, co jest niezbędne, ale też zwrócić uwagę na to, co ewentualnie może utrudniać małym i średnim przedsiębiorcom w dopasowaniu się do tej regulacji.
RM: Wracając do samej rady. Bardzo wiele apeli i wicepremiera, ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego i Pani osobistych o współpracę do środowiska, o wsparcie, o podpowiadanie tematów, ale jest już jakiś przynajmniej zrąb priorytetów na najbliższy czas dla rady?
AJ: Tak, tak. Jak najbardziej. Mamy już bardzo długą listę tematów. Głównie są to tematy zaadresowane przez Ministerstwo Cyfryzacji i rada działa na zlecenie ministra i dla ministra, jako zespół doradczy. Więc absolutnie tak. Już na najbliższym posiedzeniu, które będzie w przyszłym tygodniu będziemy zajmować się projektem polityki cyfrowej, czyli w zasadzie zarysem polityki cyfrowej dla Polski. Także jak najbardziej, już przechodzimy do momentu konkretów.
RM: I czym ta polityka cyfrowa dla Polski ma być?
AJ: To jest bardzo ważny dokument. Tak naprawdę jest to taka robocza nazwa: polityka cyfrowa. Tak naprawdę to chodzi o zaktualizowanie programu zintegrowanej informatyzacji Państwa. Jest to o tyle istotny dokument, że on też stanowi podstawę do korzystania przez nas z funduszy unijnych w ramach KPO czy środków polityki spójności.
Tak, że między innymi dlatego potrzebujemy tego dokumentu, ale ten dokument również będzie zarysowywał cele, do jakich dążymy w przestrzeni do 2030 roku, a może nawet i dalej. Na pewno to będzie ważny, taki dokument strategiczny, który nam pokaże, w którym kierunku w ogóle chcemy w tej cyfryzacji iść.
RM: Ponieważ BIZNES24 to przede wszystkim telewizja o firmach i o biznesie i o zarabianiu pieniędzy, nie mogę nie zapytać: a jak wyglądają priorytety public Affairs T-Mobile w tej chwili? Co jest dla Waszej firmy, tak dla przykładu najbardziej istotne, jeśli chodzi o relacje z sektorem publicznym?
AJ: Absolutnie. Tutaj jest bardzo dużo rzeczy. Zresztą ja jestem od 2 lat w tym sektorze i z wielką konsternacją na to wszystko patrzę jak dużo jest tych regulacji, jak jest taka cała lawina różnego rodzaju dokumentów i regulacji. Natomiast to, na co przede wszystkim w tej chwili czekamy, to po pierwsze na PKE, czyli prawo komunikacji elektronicznej, czyli wdrożenie dyrektywy EKŁE.
Druga sprawa to jest właśnie ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Również czekamy na tę ustawę. Ponadto bardzo dla nas jest ważny właśnie taki dialog i takie zrozumienie, bo temat telekomunikacji jest bardzo trudny, a jednak bez infrastruktury telekomunikacyjnej ani tutaj byśmy się nie mogli spotkać, bo nie byłoby internetu, ani tych technologii by nie było i w ogóle nie byłoby mowy o żadnych innych aspektach.
Tak, że to jest dla nas istotne. I plus, dodałabym jeszcze – kwestia dobrego wykorzystania środków unijnych, przede wszystkim z KPO, który ma ograniczone ramy czasowe na cele cyfrowe, ale nie tylko te twarde cele cyfrowe, ale także właśnie na ten aspekt miękki: edukacji, świadomości, kształcenia.
RM: T-Mobile ma duże zapotrzebowanie na przetworzenie tych środków, wykorzystanie tych środków?
AJ: Nie, raczej mówię tutaj w kontekście właściwego wykorzystania pieniędzy unijnych na cele cyfrowe. Jeżeli chodzi o T-Mobile, to my musimy oczywiście o rozwoju infrastruktury, bo to jest studnia bez dna. Możemy ciągle i ciągle inwestować i rozwijać się. Dzisiaj mówimy o technologii 5G, za chwilę już w zasadzie zaczynamy mówić już o technologii 6G, o wykorzystaniu sztucznej inteligencji w sektorze telekomunikacji, więc absolutnie tutaj dobrym pomysłem byłoby przekierowanie tych środków. A my przecież chcemy, żeby każdy Polak, każda Polka, miała dobry dostęp do internetu, do szybkiego, sprawnego.
RM: Od tego przecież zaczyna się cała historia z cyfryzacją. Nie ma jej bez użytkowników. Agnieszka Jankowska, przewodnicząca Rady do Spraw Cyfryzacji była gościem BIZNES24 ze Studia 16. Forum Gospodarczego TIME. Dziękujemy bardzo.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
