Planujecie inwestora z terenu unii europejskiej dla swojej z trudem budowanej firmy? Liczcie się z dodatkowym podatkiem. 15 września wchodzą w życie przepisy, które nakładają na firmy obowiązek zasięgnięcia opinii fiskusa w przypadku kiedy chcą połączyć się z inną firmą z UE.
Spółka, która chce przekształcić swój biznes i np. przeprowadzić fuzję z firmą z innego unijnego państwa, będzie musiała wystąpić o opinię do szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Nawet w przypadku pozytywnej opinii fiskus może taką fuzję skontrolować i wymierzyć podatek.
Przepisy o transgranicznych restrukturyzacjach trafiły głównie do Kodeksu spółek handlowych. Wynika z nich, że zarząd spółki, która chce przeprowadzić proces przekształcenia, podziału bądź połączenia, występuje do sądu rejestrowego o wydanie zaświadczenia o zgodności transakcji z polskim prawem. Składa też wniosek o opinię w sprawie podatkowych aspektów restrukturyzacji. Sąd rejestrowy przesyła go szefowi KAS. A ten sprawdza, czy celem transakcji nie jest czasem unikanie opodatkowania. Na wydanie opinii fiskus ma miesiąc, ale termin ten może wydłużyć o 3 miesiące, może też odmówić jeśli ma uzasadnione przypuszczenie, że transakacja przyniesie korzyści podatkowe a sposób działania ma na celu ominiecie prawa.
