Jak pisze dziennika Rzeczpospolita zadłużenie Skarbu państwa od początku roku skoczyło o 10 proc. czyli niemal o 129 mld zł.
W całym 2025 roku dług państwa spuchnie aż o 257 mld zł i wyniesie w sumie niemal równe 2 bln zł. Większy skok zanotowano jedynie w kryzysowym, pandemicznym 2020 r.
Rzeczpospolita powołując się na ekspertów zwraca uwagę, że wzrost długu jest niepokojący, zwłaszcza że w obecnych warunkach drogiego pieniądza pociąga to za sobą bardzo znaczący wzrost kosztów jego obsługi.
w przyszłym roku koszt obsługi długu zbliży się do 100 mld zł. To o połowę więcej niż koszt programu 800 plus.