Dane o najwyższej od 11 lat inflacji PPI napłynęły 4 dni po tym, jak okazało się, że inflacja konsumencka w USA była w listopadzie najwyższa od 1982 roku, czyli od pierwszej kadencji Ronalda Reagana. Inflacja PPI rośnie przede wszystkim z powodu wzrostu cen paliw. Ale – i to zmartwienie Fedu – przy jednoczesnym wzroście popytu na towary i usługi. Popyt na towary był w listopadzie o 1.2% wyższy, niż przed rokiem. Popyt na usługi – o 0.7% wyższy, ale usługi dodają coraz więcej do inflacji. Jeszcze w październiku popyt na usługi był o zaledwie 0.2% wyższy, niż rok wcześniej.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV
CZYTAJ TEŻ: FED ROZPOCZĄŁ TAPERING
Dane o inflacji PPI powyżej oczekiwań podsyciły obawy rynków, że jutro wieczorem polskiego czasu Fed ogłosi szybsze, niż zapowiedział w listopadzie, tempo wycofywania się ze skupu aktywów.
Zapowiedź mówiła o zmniejszaniu skupu o 15 mld dolarów miesięcznie – to by oznaczało, że w grudniu Fed wpompowałby w rynek 90 mld dolarów, a cała operacja „pocieniania” – czyli „taperingu” skupu aktywów zakończyłaby się we wrześniu przyszłego roku. Ale w ostatnich tygodniach szef Fed Jerome Powell wycofał się z tezy, że inflacja jest przejściowa – co rynku odczytują jako zapowiedź szybszego zacieśniania polityki pieniężnej. Grudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku już się rozpoczęło, decyzję poznamy w środę o 20-stej. Pół godziny później odbędzie się konferencja prasowa przewodniczącego Jerome’a Powella – będą ją mogli państwo zobaczyć na stronie biznes24.pl.