ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: No i teraz, proszę Państwa, wracamy do kwestii związanych z inwestowaniem pieniędzy, bo Mennica Skarbowa ma interesujący pomysł, żeby zamieniali Państwo złoto – takie fizyczne sztabki na kryptowalutę. No, ale jak można zamienić coś, co jest wartościowe i z czego można wykonać jakiś produkt, na przykład pierścionek na coś, co jest hmm… no właśnie. Wartościowe, ale wyłącznie dlatego, że w jakiś sposób coraz więcej osób chce to kupić, ale nie ma realnej wartości takiej fizycznej, jak kryptowaluty?

Łączymy się z Adamem Stroniawskim, członkiem zarządu Mennicy Skarbowej. Witam bardzo serdecznie.

ADAM STRONIAWSKI, MENNICA SKARBOWA: Dzień dobry, panie redaktorze. Dzień dobry Państwu.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: No więc proszę mi wytłumaczyć, jaki sens jest zamiany czegoś, co mogę wziąć do ręki i to ma realną, konkretną wartość na coś, co jest tylko cyfrowym zapisem i to jeszcze w dodatku tak do końca nawet nie wiadomo, gdzie ten cyfrowy zapis jest zlokalizowany?

AS: No, słusznie, panie redaktorze pan zauważył, że mamy do czynienia z dwoma światami. Mamy do czynienia ze światem tradycyjnego inwestowania, jakim jest złoto, opartym na takim stabilnym fundamencie. A po drugiej stronie mamy świat cyfrowy, świat kryptowalut, który, no zmierza do nas dużymi krokami.

Czy tego chcemy, czy nie chcemy, powoli te kryptowaluty przenikają do naszych społeczeństw, do naszych finansów. Dlatego chcieliśmy wypełnić, jako Mennica Skarbowa lukę, którą która jest na rynku i nie ma tego w ofercie. Chcieliśmy złożyć taką ofertę dla osób, które już mają do czynienia z kryptowalutami i połączyć te dwa światy.

RM: Oferta, z którą wychodzicie na rynek brzmi w dużym uproszczeniu tak: można przyjść do biura Mennicy Skarbowej i zamienić – za fizyczne złoto kupić sobie Bitcoina.

AS: Tak. Tak można powiedzieć – transakcja ogólnie się do tego sprowadza. Natomiast po drodze mamy wymianę na gotówkę: fiat – na walutę fiducjarną. Natomiast w dalszej kolejności kupujemy za to albo kryptowalutę, albo albo metale szlachetne. Tak, jak tutaj propagujemy i mówimy: Nie zachęcamy wcale do zastępowania naszych zasobów, które mamy skumulowane z zasobów złota, wszystko na kryptowaluty, natomiast zachęcamy do dywersyfikacji naszego portfela inwestycyjnego, między innymi przez dołożenie jakiejś części w postaci kryptowaluty.

RM: Tak, no wie Pan. Ta Wasza propozycja jest, tak z drugiej strony, ja nie jestem wielkim entuzjastą kryptowalut, bo mam wrażenie, że nie kryje się za nimi realna żadna wartość, to jest tylko rodzaj pewnej takiej umowy i nawet czasem mam wrażenie, że jak ci na końcu co je kupią, zostaną bez następnych kupujących to zostaną z niczym, co wyczerpuje w zasadzie definicję piramidy finansowej.

No, ale na razie trzeba powiedzieć, że jak popatrzymy na przykład na roczny, dziesięcioletni czy dwuletni, czy pięcioletni okres, no to jednak stopa zwrotu z kryptowalut, z Bitcoina, na przykład tej głównej krypto – najważniejszej, największej kryptowaluty, jest radykalnie wyższa, niż stopa zwrotu na złocie. No więc to jest oczywiście dosyć kuszące.

Ale pytanie też brzmi co trzeba umieć, mieć zorganizowane, żeby z tej Waszej oferty skorzystać? Czy Wy też się angażujecie na przykład w pomoc klientom w uruchomieniu konta na jakiejś giełdzie kryptowalutowej i portfela cyfrowego? Czy trzeba to mieć po prostu i przyjść z gotowym informatycznym rozwiązaniem, żeby te transakcje w złoto przez rozumiem złotówki, na kryptowaluty wykonać?

AS: Dysponujemy zaawansowaną technologią, którą wprowadziliśmy do naszej sieci sprzedaży wspólnie ze spółką z Poznania, spółką Ari10, spółką, która ma dobrze rozplanowaną technologię know-how, jak również zabezpieczenie pod kątem formalnym i prawnym całej transakcji. Dla nas przede wszystkim stawiamy na bezpieczeństwo, jeżeli chodzi o przeprowadzenie tych transakcji.

I tu odpowiadając, panie redaktorze, na pana pytanie: nie, nie prowadzimy działalności takiej stricte instruktażowej, jak inwestować, jak założyć portfel kryptowalutowy. Kierujemy tą ofertę do osób już świadomych, które mają do czynienia z kryptowalutami. Dlaczego? Dlatego, że nie chcemy brać na siebie tego odium, tego niebezpieczeństwa, że moglibyśmy zostać posądzeni i mogłoby się coś wydarzyć coś, co dla naszego klienta mogłoby być, no jakimś przykrym wydarzeniem.

Natomiast, panie redaktorze, ja bym musiał powiedzieć o jednej rzeczy: dlaczego kryptowaluty? Dlaczego w ogóle o tym pomyśleliśmy prowadząc tak konserwatywny biznes, jak nasz? No, mamy rozporządzenie Parlamentu Europejskiego MiCA, mamy rozporządzenie DORA – to są akty prawne, które muszą zostać zastosowane przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej i które w końcu uregulują byt kryptowalut w finansach.

To są bardzo przełomowe i rewolucyjne rozporządzenia i akty prawne, ponieważ chociażby dopuszczają banki, fundusze inwestycyjne i inne instytucje płatnicze i dopuszczają w tych instytucjach obrót i działalność na bazie kryptowalut. Tak, że niektóre państwa już uznały kryptowaluty za legalny środek płatniczy. W niektórych państwach normalnie możemy już płacić kryptowalutami.

RM: No, ale to ja trochę rozumiem tych wszystkich regulatorów. No, bo jak się popatrzy na 10 lat Bitcoina – zwrot: 14 tysięcy 939% i na złoto w tym samym czasie: 153%, no to pokusa, żeby to jakoś przytulić jest ogromna… Pytanie jak bardzo duże jest to ryzyko, o którym proszę nigdy nie zapominać. Adam Stroniawski, członek zarządu Mennicy Skarbowej był naszym gościem. Dziękuję serdecznie.

AS: Dziękuję serdecznie.