Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

CHINY UTAJNIAJĄ DANE STATYSTYCZNE A MAJĄ SŁABY POPYT W HANDLU (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Teraz fokus na Chiny. Z nami jest dr Andrzej Juchniewicz, wiceszef biura Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Szanghaju. Dzień dobry Panie doktorze.

ANDRZEJ JUCHNIEWICZ, POLSKA AGENCJA INWESTYCJI I HANDLU W SZANGHAJU: Witam panie redaktorze, witam Państwa.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: Czy słabszy popyt, o którym mówimy, którym się niepokoimy, ale który dla nas tutaj w Europie ma postać danych statystycznych, jest w jakikolwiek sposób widoczny w codziennym handlu w Chinach?

AJ: W Szanghaju zapewne nie. Szanghaj tak czy inaczej jest stolicą gospodarczą kraju, więc konsumenci jak najbardziej uczestniczą w życiu gospodarczym, wszystko jest dosyć drogie i ogólnodostępne. Ale rzeczywiście te dane pokazały nam, że gospodarka Chin zmaga się z wieloma problemami wewnętrznymi.

Mówimy o kryzysie zadłużeniowym samorządów lokalnych, spadkiem eksportu, tąpnięciem cen na rynku nieruchomości. A te spowolnienie zagranicznego popytu okazuje się być trwałe. I tutaj mamy wojnę handlową z USA, oraz wszelkiego rodzaju inne napięcia geopolityczne. Więc rzeczywiście te dane ostatecznie wskazują nam na to, co się dzieje na rynku wewnętrznym w Chinach i w gospodarce Chin.

MD: Ale czy to również wywołuje niepokój o stabilność gospodarki? Czy o tym się mówi, o tym się pisze? O tym mówią media?

AJ: Media, być może nie, ale władze rzeczywiście podjęły czy zaczną podejmować pewne kroki makroekonomiczne oraz mikroekonomiczne. Jest dosyć znaczące osłabienie juana. W tej chwili dolar kosztuje 7,30. To, o czym wspomniał pan redaktor- bank centralny obniżył stopy procentowe być może o nieco niski poziom, bo 15 punktów procentowych, ale rzeczywiście ta obniżka została ogłoszona i mówi się oczywiście też o pakiecie stymulacyjnym, ale zapewne zasadniczym elementem tego pakietu będzie to, co zawsze było w playbooku władz chińskich, czyli inwestycje infrastrukturalne i ekspansywna polityka pieniężna i fiskalna.

MD: No właśnie, czy obywatele mają szansę dostać pieniądze, Dostać gotówkę? Tak wygląda pobudzenie gospodarki w chińskich realiach?

AJ: Bardzo często tak. I to zadanie spada na władze samorządów lokalnych. Władze miejskie, przykładowo w Szanghaju, jak również w Ningbo w okolicznej prowincji w Zhejiangu, władze miejskie wydatkują bony towarowe czy bony finansowe dla lokalnej społeczności w różnym wymiarze tak, żeby móc zaangażować społeczeństwo do zakupów materialnych.

MD: Jak Pan ocenia, dlaczego Chińczycy nie ruszyli do sklepów tak licznie, tak chętnie? Dlaczego nie kupują, nie realizują tego odłożonego popytu, który widzieliśmy w Polsce, w Europie, w Stanach, po odblokowaniu covidowym?

AJ: Myślę, że to jest brak stabilizacji. I rzeczywiście ten 2022 rok bardzo twardy lockdown w Szanghaju w innych lokalizacjach, w całych Chinach spowodował, że społeczeństwo nie widzi stabilizacji ani gospodarczej, ani politycznej. I to będzie w mojej ocenie największa kwestia, którą władze centralne i władze lokalne będą musiały podjąć w drugiej połowie roku. Jeżeli gospodarstwa domowe i przedsiębiorcy nie widzą takiej stabilizacji, po prostu wszyscy trzymają pieniądze „bliżej swojego ciała”.

MD: I oszczędzają bojąc się, co będzie w przyszłości… Panie doktorze, a co jeżeli chodzi o handel? Pan się przygląda temu handlowi, pracuje Pan w handlu i zajmuje się, między innymi wspieraniem eksporterów polskich, którzy swoje towary sprzedają do Chin. Czy widzi Pan jakąś przestrzeń, w której na tej sytuacji, w jakiej znajduje się chińska gospodarka, polscy eksporterzy mogą skorzystać?

CHINY UTAJNIAJĄ DANE STATYSTYCZNE A MAJĄ SŁABY POPYT W HANDLU (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

AJ: Tak, jak najbardziej. Tak czy inaczej społeczeństwo chińskie bardzo szybko i raptownie się zmienia. Dosłownie wczoraj zakończyliśmy sesję targów Pet Fair Asia z produktami dla zwierząt domowych, gdzie uczestniczyło 5 firm w naszym pawilonie narodowym. Tutaj widzimy też duży potencjał dla eksportu polskich produktów dla zwierząt.

Czyli to będą karmy, suche karmy mokre, produkty dla zwierząt domowych, dla bydła. Ten sektor bardzo silnie i bardzo szybko rośnie na przestrzeni ostatnich lat. I ku temu akurat też była duża aktywność od czasu pandemii COVID, 2020 roku. Pamiętajmy, że jest ponad 100 milionów kotów i psów w Chinach, a tylko 12 procent społeczeństwa deklaruje, że posiada jakiegoś zwierzaka, kiedy w Europie jest to ponad 30 czy prawie 40 procent, więc jest to już spore pole do popisu, gdzie polscy przedsiębiorcy mogą wygrać na tym rynku.

MD: Panie doktorze, jeszcze pozwoli Pan, że zapytam o te niepokojące informacje z sektora deweloperskiego, który jest niesamowitym, gigantyczną częścią tego chińskiego wzrostu w ostatnich latach, czy był on tą gigantyczną częścią chińskiego wzrostu w ubiegłym roku Evergrande nas niepokoiło. Teraz Country Garden. Czy widzi Pan zagrożenie np. rozlania się tego kryzysu deweloperskiego np. na sektor bankowy?

AJ: Myślę, że nie. Wadze na pewno tak jak w przypadku Evergrande w 2020 roku, będą starały się ustabilizować tą część gospodarki. Pamiętajmy o tym, że ten sektor nieruchomości stanowi 25% PKB Chin. Jest to niewspółmierne w porównaniu do jakiegokolwiek innego kraju na świecie, oraz prawie 70 czy 80 procent zasobów finansowych gospodarstw domowych.

Więc na pewno władze będą starały się jak najbardziej zmitygować te problemy tych wielkich, chińskich deweloperów. Ale jednocześnie właśnie ta stabilizacja na rynku nieruchomości jest potrzebna, ale równocześnie stabilizacja albo przerwanie tych wszystkich kampanii przeciw różnego rodzaju sektorem gospodarczym, czy to technologią czy w edukacji, jak to było w 2022 i 2021 roku. I myślę, że to będzie takim języczkiem uwagi dla społeczeństwa i dla przemysłu, dla gospodarki, która oczekuje po prostu stabilizacji.

MD: Panie doktorze, wiemy, że chińska gospodarka jest mocno związana z wyjątkowym chińskim kalendarzem księżycowym, więc pytanie czy w najbliższych tygodniach, najbliższym kwartale, może są jakieś święta, jakieś wydarzenia, które Pana zdaniem mogą być takim bodźcem, takim, który wspomoże gospodarkę? Których dni mamy czekać?

AJ: Na pewno jest to święto narodowe 1 października, kiedy jest tzw. golden week. Siedem dni, czyli tydzień wolnego, kiedy gros społeczeństwa, białych kołnierzyków z głównych miast centralnych podróżuje też po kraju. To w pewien sposób też pokaże, czy trzeci kwartał wzniesie się na jakieś wyżyny konsumpcji chińskiego społeczeństwa. Zazwyczaj rzeczywiście ten golden week październikowy stanowi pewien papierek lakmusowy chińskiej gospodarki przynajmniej na drugą połowę roku. Myślę, że powinniśmy oczekiwać tych danych spływających właśnie w październiku.

MD: Bardzo, bardzo Panu dziękuję za te wyczerpujące informacje. Prosto z Szanghaju mówił do nas dr Andrzej Juchniewicz, szef biura Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu z Szanghaju właśnie w Chinach. Bardzo Panu dziękujemy i życzymy ożywienia jak najszybciej.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

CHINY UTAJNIAJĄ DANE STATYSTYCZNE A MAJĄ SŁABY POPYT W HANDLU (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV