Ceny żywności są blisko dna i zaczną rosnąć w drugiej połowie roku, uważa firma doradcza Oxford Economics. Główną siłą napędową spadku cen towarów żywnościowych jest duża podaż wielu ważnych upraw, zwłaszcza pszenicy i kukurydzy.
Obfite zbiory w ostatnich miesiącach dla obu podstawowych upraw doprowadziły do stałego spadku cen. Kontrakty terminowe na pszenicę od początku roku zostały przecenione o 10 proc. z kolei kontrakty terminowe na kukurydzę straciły w tym samym czasie 6 proc.
CZYTAJ TEŻ: MNIEJSZY STRACH O INFLACJĘ NA WALL STREET
Jak zauważa Oxford Economics, globalne zbiory kukurydzy w tym roku prawdopodobnie osiągną rekordowy poziom. Prognozuje się również, że zbiory pszenicy będą wysokie, choć nieco niższe niż rekordowym ubiegłym roku.
O ile ceny pszenicy o kukurydzy spadają, o tyle rosną ceny ryżu. Wszystko za sprawą słabych zbiorów i ograniczeń eksportowych nałożonych przez Indie. Tylko od początku roku kontrakty terminowe na ryż zdrożały o 8 proc.
Oxford Economics uważa, że w drugiej połowie roku ceny żywności zaczną znowu rosnąć. Przyczynia się do tego handlarze z Azji i Afryki, którzy obecnie niemal do zera wyhamowali swoje zakupy licząc na dalszy spadek cen pszenicy i kukurydzy.
Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV