Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

CENY PALIW A BRANŻA TRANSPORTOWA. CZY NA STACJACH PODROŻEJĄ PALIWA? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Przypomnijmy: Ropa naftowa drożeje po tym jak Arabia Saudyjska i inni członkowie OPEC+ ogłosili cięcia wydobycia, łącznie około milion 600 tys. baryłek dziennie. W praktyce eksperci rynkowi już teraz szacują, że ceny na stacjach benzynowych pójdą mocno w górę.

O tym porozmawiam teraz z moim i Państwa gościem, którym jest Andrzej Szymański, dyrektor zarządzający Dartom. Dzień dobry.

ANDRZEJ SZYMAŃSKI, DARTOM: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


NG: Nie ma Pan wrażenia, że kiedy ceny ropy na globalnych rynkach spadają, to ich równanie na stacjach benzynowych trwa miesiącami? Tymczasem, kiedy idą w górę wystarczy czasami tylko kilka dni, żeby podnieść je na pylonach?

AS: Słuszna uwaga, ale to bardzo łatwo zauważyć nie tylko po cenach paliw, ale też po cenach gazu. Paliwa rzeczywiście wtedy, gdy cena paliwa giełdowa rośnie, wtedy natychmiast na stacjach benzynowych widzimy wzrost. Natomiast jeśli cena giełdowa spada, to nie odbija się czasami tygodniami, czasami miesiącami, nawet na ceny na stacjach benzynowych. Tak, chociaż było w grudniu 2022 roku, gdzie ceny na giełdach już mocno spadały, natomiast na stacjach benzynowych nie. Dopiero w styczniu.

NG: Wtedy mieliśmy do czynienia z tym słynnym „cudem na Orlenie”. Pytanie, czy oczekujecie bardzo mocnych wzrostów i jak to się przekłada na branżę transportową?

CENY PALIW A BRANŻA TRANSPORTOWA. CZY NA STACJACH PODROŻEJĄ PALIWA? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

AS: Dla branży transportowej paliwo ma kluczowe znaczenie, ponieważ udział paliwa w kosztach transportu to jest między 30 a 40 procent. Jest to największy czynnik kosztowy w usłudze transportowej. Wobec tego naturalną konsekwencją wzrostu ceny paliwa jest też wzrost stawek transportowych, przy czym aktualnie borykamy się z kryzysem na rynku krajowym i na rynku europejskim i te stawki transportowe niechętnie są podnoszone. Wobec tego obawiamy się spadku opłacalności biznesu transportowego.

NG: Daniel Obajtek, (zostając przy cenach paliw) w zeszłym tygodniu pisał na Twitterze, że w Polsce te ceny są jedne z najniższych w Europie, pomimo tego, że sąsiadujemy z ogarniętą wojną Ukrainą. Potwierdzi to Pan jako praktyk? Gdzie tankują Pana kierowcy? Na zapas w Polsce? Czy raczej chętniej za granicą?

AS: My jesteśmy polską firmą i patriotycznie chcemy tankować jak najwięcej w Polsce. W tej chwili również tak robimy. Tankujemy najwięcej w Polsce. To wynika też z kontraktów, które mamy zawarte z dostawcami paliw. W Polsce mamy największe rabaty, ale nie będę ukrywał, że ta cena w Polsce nie jest dużo niższa niż w niektórych krajach Europy. Chociażby w Hiszpanii nawet cena paliwa jest tańsza. To znaczy cena, którą mamy wynegocjowana w Hiszpanii jest niższa niż w Polsce. A różnice… oczywiście łatwo się chwali gdy ta cena jest korzystna. Natomiast mogę powiedzieć, że w grudniu 2022 roku wtedy, o którym pani wspomniała o tym „cudzie na Orlenie” styczniowym – to przez cały grudzień 2022 roku paliwo w Polsce było najdroższe w Europie. Oczywiście to trzeba przemilczeć…

NG: Zerknijmy jeszcze na PMI. Wskaźnik PMI dla przemysłu w marcu wyniósł 48,3 punktów wobec 48,5 w lutym. Tym samym przerywając wzrostową serię. Czy słaba kondycja polskiego przemysłu jest i w jakim stopniu jest widoczna w zamówieniach?

AS: Oczywiście. Tutaj te tendencje wzrostowe to w zasadzie były nieodczuwalne. Dlatego, że ten wskaźnik PMI jest w dalszym ciągu poniżej poziomu neutralnego. W związku z tym my cały czas mamy do czynienia z… chyba trzeba nazwać to zgodnie z prawdą, że mamy do czynienia z kryzysem. Zamówienia spadają. Wszyscy oczekiwali, że może po tych pierwszych trzech miesiącach roku odczujemy wzrost zamówień, ale tak się nie dzieje. Ja w tej chwili mogę powiedzieć, że średnio jest to o 20% mniej zamówień od klientów, niż to było w ubiegłym roku, a w skrajnych przypadkach dochodzimy nawet do 60 procent mniej zamówień niż w ubiegłym roku.

NG: Tutaj mówimy oczywiście o Polsce, a to są kierunki, gdzie tych zamówień jest więcej? Czy są takie bardziej obiecujące kierunki?

AS: Wydaje mi się, że nie. Tutaj w całej Europie są spadki, w Polsce są większe niż w pozostałych krajach Europy. Wydaje się, że jednak tutaj u nas szczególnie branża budowlana cierpi bardzo mocno, ponieważ na tym rynku te spadki zamówień są największe. To są właśnie takie spadki 50-60%. Troszeczkę nas ratuje ta dość dobra lokalizacja Polski – to, że Polska jest producentem dla krajów Europy, nazwijmy to zachodniej. W związku z tym te transporty do Niemiec, Francji, Włoch – one aż tak bardzo nie spadły jak rynek wewnętrzny.

NG: Z jakimi jeszcze problemami boryka się branża transportowa, poza oczywiście tym o czym już mówiliśmy, czyli kwestią chociażby rosnących cen paliw?

AS: Rosnące ceny paliwa to jest tylko jeden z czynników, które powodują wzrost kosztów w transporcie. W tej chwili w zasadzie możemy powiedzieć, że z jednej strony mamy bardzo silny wzrost wszystkich kosztów transportu, począwszy od kosztów zatrudnienia pracowników (mam tutaj na myśli kierowców), jak też presja płacowa ze strony pracowników związana z inflacją. Koszt zakupu sprzętu, czyli ciągniki siodłowe, naczepy – to są wzrosty rzędu 50 czy nawet 80 procent. Wobec tego z jednej strony mamy bardzo silny wzrost kosztów. Natomiast z drugiej strony jest presja cenowa ze strony odbiorców transportu na obniżki ze względu właśnie na recesję na rynku.

NG: Andrzej Szymański, dyrektor zarządzający firmy transportowej Dartom był moim i Państwa gościem. Dziękuję pięknie za rozmowę.

AS: Dziękuję bardzo. Do widzenia.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

CENY PALIW A BRANŻA TRANSPORTOWA. CZY NA STACJACH PODROŻEJĄ PALIWA? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV