MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Brokat został zakazany w Unii Europejskiej. W trybie skróconym wprowadzono ten zakaz, a importerzy tego produktu zostali postawieni w bardzo trudnej sytuacji. Z nami jest Martyna Banajska, adwokat, kancelaria Legal Hub Wojnarowska Ścigała Irlik sp. j. Dzień dobry.
MARTYNA BANAJSKA, KANCELARIA ADWOKACKA MARTYNA BANAJSKA: Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry Państwu.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Możemy się śmiać, mogą się niektórzy śmiać, że brokat to jest drobna rzecz w zasadzie niemająca istotnego znaczenia w wartości polskiego importu. Chyba nawet nie ma takiej kategorii w tych ogólnych danych gusowskich. Niemniej to jest pewien symptom ogólnej polityki handlowej Unii Europejskiej i polityki ekologicznej Unii Europejskiej. Na jakiej podstawie wprowadzono tak szybko zakaz importu i używania brokatu w unii?
MB: Na podstawie rozporządzenia Unii Europejskiej, które zaczęło obowiązywać 17 października 2023 roku, a więc aktu prawnego, który z racji swojej rangi obowiązuje także niejako z automatu na terytorium Polski. I ten akt, ten zakaz sprzedaży dotyczy tak naprawdę produktów z mikroplastiku, a więc takich, gdzie te cząsteczki plastiku są mniejsze niż 5 mm. Najgłośniej z tej grupy produktów objętych zakazem zrobiło się właśnie, co do brokatu zapewne z uwagi na jego zastosowanie czy też w produktach ozdobnych, czy też w produktach kosmetycznych.
MD: No tak, poza tym jest produkcja bombek na przykład, które pewnie część naszych widzów także będzie kupować, dopiero, część będzie je sprzedawać… Co z produktami, które już mają ten brokat zastosowany w produkcie? Czy one mogą być sprzedawane, czy trzeba je w jakiś sposób zutylizować?
MB: Odpowiadając na to pytanie czy brokat, czy te produkty z brokatem znikną z półek sklepowych, a może już to się stało, należy odpowiedzieć negatywnie. Tak się nie stanie, nie ma takiego ryzyka. A to z dwóch przyczyn.
Po pierwsze spod zakazu są wyłączone produkty, które zostały już wprowadzone do obrotu przed 17 października, a więc te, które się znajdują na półkach sklepowych albo w magazynach dystrybutorów i importerów. One mogą być sprzedawane aż do wyczerpania zapasów. Co z kolei po tym terminie, gdy zapasy się skończą? Brokat i produkty z brokatem nadal będą dostępne, ale ten brokat będzie musiał być z tworzywa biodegradowalnego, a więc takiego przyjaznego dla środowiska. Tak, że przed producentami, czy też brokatu czy produktów zawierających brokat – to jest wyzwanie, a więc znalezienie takiego surowca, takiego materiału, który będzie biodegradowalny i posłużenie się nim w produkcji swoich produktów, w tym właśnie ozdób choinkowych, ozdób świątecznych.
MD: To jest wyzwanie dla producentów, aby taki produkt wytworzyć. Bo mówimy nie tylko o brokacie, ale w ogóle o elementach plastikowych, mniejszych niż 5 milimetrów. Co z tymi towarami, które zamówione były wcześniej i zmierzają w stronę polskich granic po to, aby być sprzedane w okresie przedświątecznym? Czy one będą wpuszczone na terytorium Polski? Czy ich importerzy mają np. prawo do jakiegoś odszkodowania?
MB: Te produkty już nie są wpuszczane przez granicę polską. One są weryfikowane przez Izbę Celną i w takich przypadkach będzie podejmowana decyzja, czy taki produkt zostanie odesłany na koszt właśnie nabywcy, czy też zutylizowany na jego koszt. Oczywiście kwestia rozliczeń pomiędzy nabywcą a sprzedającym to jest kwestia umów o dostawę, które były zawierane i postanowień, które te umowy zawierają, w zależności od oświadczeń, które tam się znajdą. Na przykład, co do możliwości wprowadzenia takich produktów do obrotu, to będzie dyskusyjne i wtedy do weryfikacji, czy takie roszczenia odszkodowawcze nabywcom będą przysługiwały.
MD: Czy możemy spodziewać się kolejnych ograniczeń, jeżeli chodzi o produkcję plastiku? Czy mówi się coś na temat tego, które kolejne artykuły będą objęte takim zakazem wprowadzonym w bardzo szybkim trybie? Tutaj też proszę Panią o przypomnienie ile to jest dni.
MB: Tak. Brokat sypki, czyli ten zakaz, który już mamy, został wprowadzony w tempie ekspresowym, bo to jest 20 dni od publikacji rozporządzenia Unii Europejskiej. Oczywiście przesłanki, projekt rozporządzenia były publikowane wcześniej, więc producenci też mieli możliwość przygotowania się do tego aktu – dostosowania tego aktu.
Natomiast to jest dopiero początek jakby walki Unii Europejskiej o ochronę środowiska i należy spodziewać się kolejnych ograniczeń w kolejnych latach. Takimi produktami będą np. będą produkty do włosów, a więc szampony, wszelkiego rodzaju odżywki, które takie mikrokapsułki zawierają. To będzie w kolejnych latach w 2027 roku. Zmiana dotknie także np. granulek, które są stosowane w boiskach sportowych, takich pokrytą sztuczną murawą.
Zmiany dotkną także produktów z dziedziny rolnictwa i ogrodnictwa, a więc takich nawozów, które są w takich kapsułkach dystrybuowane i mają za zadanie ochronę roślin. Także cały harmonogram tych zmian i zakazów, co do poszczególnej kategorii produktów jest zawarty właśnie w rozporządzeniu Unii Europejskiej będzie sukcesywnie wprowadzany na rynek i będą egzekwowane jego postanowienia.
MD: Bardzo dziękuję, Pani mecenas. Martyna Banajska, kancelaria Legal Hub Wojnarowska Ścigała Irlik sp. j. była naszym gościem. Dziękuję pięknie za rozmowę.
MB: Dziękuję.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV