NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Bio Planet – To producent i dystrybutor certyfikowanej żywności ekologicznej na rynek polski oraz za granicę. W swojej ofercie mają 8000 produktów 400 marek, w tym 3 marki własne. Kapitalizacja spółki to prawie 35,5 miliona złotych. Na rynku głównym są od 2021 roku. Moim i Państwa gościem jest teraz Sylwester Strużyna, prezes zarządu Bio Planet. Dzień dobry.
SYLWSTER STRUŻYNA, BIO PLANET: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
NG: No, to na początek rzut okiem w wyniki. Przychody spółki w trzecim kwartale wyniosły 57 mln złotych i były o 25% wyższe rok do roku. Zysk netto jednak na minusie: niecały milion. Trochę lepiej sytuacja wygląda narastająco po trzech kwartałach, bo tutaj widać, że spółka odnotowała zysk netto w wysokości 752 tysięcy złotych. No, więc zapytam: co się wydarzyło w trzecim kwartale?
SS: Trzeci kwartał tradycyjnie jest najsłabszy dla naszej spółki, ponieważ mamy dość dużą sezonowość. W lipcu i sierpniu zawsze mamy bardzo niskie przychody ze sprzedaży i dla nas najlepszy jest zawsze zdecydowanie pierwszy i drugi kwartał oraz kwartał czwarty.
Jeżeli chodzi o wpływ na wyniki. Także miała bardzo duży wpływ amortyzacja. Zwiększyła się amortyzacja z powodu dużych inwestycji, które wykonaliśmy na koniec 2022 roku. Tak, więc pomimo tej wysokiej amortyzacji mamy narastająco wyższy zysk netto, niż w 2022 roku. Może jedno zdanie o tej amortyzacji: ona w 2022 wynosiła około 106 tysięcy miesięcznie. W roku 2023 – tutaj mamy wzrost do ponad 200 tysięcy. To jest około 240 tysięcy miesięcznie.
NG: A jak długo jeszcze będzie oddziaływać na wyniki? Panie prezesie?

SS: Będzie jeszcze przez kilka lat oddziaływać. Ona oddziaływuje w sposób bardzo dobry, ponieważ to jest amortyzacja znaków towarowych czy baz danych, które zakupiliśmy, ponieważ my na koniec 2022 roku kupiliśmy od naszej konkurencji NaturaVeny i od dystrybucji Smak Natury wiele aktywów.
Dzięki temu doprowadziliśmy do likwidacji działalności przez dwóch naszych konkurentów i niejako wchłonięcie tej działalności. Natomiast ta amortyzacja, ona powoduje, że mamy de facto wysoką, dużo wyższą EBITDA, która jest bardzo istotna dla inwestorów i także dla banków. Także tutaj tą amortyzację ja oceniam w sposób bardzo pozytywny.
Natomiast bardzo duży wpływ na nasze wyniki miał też kurs walutowy, kurs euro, ponieważ my kupujemy bardzo dużo towarów w walutach – około dwa miliony euro miesięcznie. I chciałbym zauważyć, że na dzień 30 września kurs euro wynosił 4,64 i w naszych wynikach, i w bilansie na 30 września mamy wszystkie nasze zobowiązania przeliczone przez 4,64.
W połowie października czy w listopadzie nastąpiło bardzo duże umocnienie złotówki i wiele zobowiązań, które zaciągnęliśmy dla naszych dostawców w sierpniu czy we wrześniu i które były przeliczone przez dużo wyższe kursy euro my de facto spłacamy w październiku czy w listopadzie (podobnie USD) kupując te waluty dużo taniej. Dzięki temu realizujemy obecnie bardzo duże, pozytywne różnice kursowe.
NG: Tu się zatrzymajmy na moment Panie Prezesie. Bo widząc, że jesteście Państwo tą spółką, która na umacniającym się złotym zyskuje, której ten łysiejący złoty nie przeszkadza, to, jakie są Wasze prognozy walutowe na najbliższy kwartał, na przyszły rok? Na co się nastawiacie? Dzisiaj w BIZNES24 pan Stajniak mówił o tym, że on się spodziewa, że już raczej tak kolorowo pod kątem mocy na złotym w przyszłym roku nie będzie. Co zakładacie Państwo?
SS: Zakładamy, że te waluty ustabilizują się na poziomach zbliżonych do obecnych. Ale, że nie powrócą do poziomów typu 4,60 czy 4,70 to dla nas jest to sytuacja bardzo korzystna. My jednak o wiele więcej towarów importujemy niż eksportujemy. Eksport to jest ciągle tylko 4% naszej sprzedaży. Natomiast, jeżeli chodzi o zakupy to realizujemy około połowy, czasami więcej niż połowę w walutach, więc dla nas taki kurs jak obecnie na poziomie poniżej 4,40 jest bardzo korzystny i powinien się przekładać bardzo korzystnie na nasze wyniki.
NG: Wspomniał Pan, że ten trzeci kwartał to jest najsłabszy dla spółki, no a czwarty powinien być zdecydowanie lepszy. No to ja podpytam jak idzie sprzedaż w październiku i listopadzie.
SS: W październiku mieliśmy świetną sprzedaż, bo zrobiliśmy aż 39% wzrostów w stosunku do października ubiegłego roku. W listopadzie, w grudniu także widać tutaj zdecydowanie zwiększony optymizm konsumentów i duże zakupy. My zawsze wyniki miesięczne ogłaszamy pierwszego dnia roboczego po zakończeniu miesiąca o godzinie 17:15. Także już za kilka dni, pierwszego grudnia planujemy ogłosić wyniki za listopad, sprzedażowe.
NG: Wyniki za trzeci kwartał oceniacie Państwo, jako dobre. Mówicie o poprawiającej się pozycji spółki i o wzmacniającej się pozycji rynkowej. No a patrząc na tą mniej różową część biznesu, co jest dla Pana, jako dla przedsiębiorcy największym wyzwaniem w prowadzeniu firmy? Czy to jest Polski Ład, problemy z zusem, rosnąca płaca minimalna? Czy są takie obszary, które Panu, jako przedsiębiorcy spędzają sen z powiek?
SS: No dla nas są dosyć uciążliwe procedury związane z eksportem towarów poza Unię Europejską. I to jest o tyle dziwne, że nasze urzędy fitosanitarne stawiają o wiele wyższe wymogi w zakresie eksportu niż urzędy odpowiadające naszemu Sanepidowi za granicą. Czyli tutaj porównując to jak to wygląda w krajach ościennych i rozmawiając z naszymi zaprzyjaźnionymi firmami z innych krajów Unii Europejskiej, u nich te działania eksportowe poza Unię Europejską, od strony urzędników danego państwa wyglądają zdecydowanie lepiej.
Więc tutaj dla nas przeszkodą są polskie procedury, w mojej ocenie utrudniające rozwój eksportu poza Unię Europejską. Natomiast, jeżeli chodzi o wzrost płacy minimalnej czy wzrost płac, to dla nas jest ogólnie zjawisko korzystne, gdyż nasze produkty są produktami premium. Im więcej Polacy będą zarabiać, tym większą liczbę ludzi będzie stać na te produkty.
NG: Sylwester Strużyna, prezes zarządu Bio Planet był moim i Państwa gościem. Dziękuję bardzo za spotkanie i za rozmowę.
SS: Dziękuję, do widzenia.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV