Joe Biden wezwał Republikanów, aby pomogli mu „dokończyć pracę” polegającą na odbudowie gospodarki i przywróceniu wiary w amerykańską demokrację. W nocy prezydent USA wygłosił tradycyjne przemówienie State of the Union.
Zwracając się po raz pierwszy do podzielonego Kongresu, Biden stwierdził, że naród jest silniejszy i bardziej stabilny niż wtedy, gdy obejmował urząd dwa lata temu.
Zwracając się do narodu z mównicy Izby Reprezentantów, prezydent wskazywał osiągnięcia legislacyjne pierwszych dwóch lat urzędowania – w tym szeroko zakrojony pakiet zdrowotny i klimatyczny. Mówił także o ustawie o infrastrukturze i dużych nowych inwestycjach w branży półprzewodników. Wskazał również na oznaki poprawiających się perspektyw gospodarczych, zmniejszającą się inflację i stopę bezrobocia w kraju, które w zeszłym miesiącu osiągnęły najniższy od 53 lat poziom 3,4%.
CZYTAJ TEŻ: EUFORIA WALL STREET PO SŁOWACH POWELLA
Napięcia polityczne były wyraźnie widoczne. Republikanie kilkakrotnie przerywali prezydentowi, szydząc lub wykrzykując komentarze, pomimo próby kontrolowania emocji przez spikera Izby.
W przedmiocie polityki międzynarodowej prezydent chwalił się sukcesami międzynarodowej koalicji, która dzięki wsparciu USA pomogła Ukrainie w obronie przed rosyjską inwazją. Biden nie odniósł się bezpośrednio do zestrzelenia przez armię amerykańską podejrzanego chińskiego balonu szpiegowskiego, ale nawiązał do tej decyzji, deklarując, że „jeśli Chiny zagrażają naszej suwerenności, będziemy działać w celu ochrony naszego kraju” – mówił prezydent Biden.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV