Komisja Europejska podwyższyła w czwartek prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 r. z 5.2 do 5.5 procent. To niewiele mniej, niż w ubiegłym roku, gdy wartość polskiej gospodarki powiększyła się o 5.7 procent. A 2021 rok był pod tym względem niezwykły – bo porównywaliśmy wzrost gospodarczy do pierwszej recesji po 1989 roku. 2023 rok też nie będzie według Komisji Europejskiej zły dla Polski – bo gospodarka ma urosnąć o 4.2%. W 2022 r. wyższą niż polska dynamika PKB będą się mogły pochwalić – zdaniem Komisji Europejskiej – jedynie Malta (6 procent wzrostu rok do roku), oraz Hiszpania (5.5 procent wzrostu).
W całej Unii KE prognozuje na ten rok wzrost na poziomie 4 proc. zamiast 4,3 proc. szacowanych jeszcze jesienią ubiegłego roku.
Inflacja w Unii wyskoka, a w Polsce najwyższa – tak prognozuje Komija Europejska
Niestety silnemu wzrostowi gospodarczemu będzie w tym roku towarzyszył silny wzrost cen towarów i usług. Jak piszą analitycy Komisji Europejskiej silny wzrost płac będzie wywierał presję na wzrost inflacji bazowej przez cały 2022 r., która spowolni dopiero w 2023 r., gdy presja inflacyjna osłabnie.
W związku z tym komisja podniosła swoje szacunki dla inflacji HICP w Polsce w 2022 r. do aż 6.8 procent (poprzednia prognoza wynosiła z 5.2 procent) do 3.8 procent w 2023 roku.
Zdaniem Komisji zharmonizowana inflacja (HICP) w Polsce będzie w tym roku najwyższa spośród wszystkich państw Unii Europejskiej. Tuż za nami znajdą się Litwa i Słowacja.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV