BĘDĄ CIĘCIA W DROGOWNICTWIE (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: W przypadku najważniejszych inwestycji na polskich drogach rząd Prawa i Sprawiedliwości pozostawił dwa programy warte prawie 300 mld złotych: program budowy dróg krajowych do 2030 roku i opiewający na kwotę ponad 28 mld złotych program budowy słynnych 100 obwodnic. Z nami jest Paweł Gancarz, wiceminister infrastruktury, odpowiedzialny m.in. za inwestycje drogowe. Dzień dobry, Panie ministrze.

PAWEŁ GANCARZ, MINISTERSTWO INFRASTRUKTURY: Dzień dobry, witam serdecznie panie redaktorze.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: Zacznijmy od tego, co nie powstanie. Co z programu poprzedników nie zostanie zrealizowane i dlaczego?

PG: To oczywiście przeprowadziliśmy kompleksową weryfikację programów, które zastaliśmy w realizacji. Deklarujemy po tej analizie realizację większości przedsięwzięć programu 100 obwodnic. Oczywiście te 100 obwodnic realizujemy. Wiemy na pewno, że potrzebna jest większa dynamika i większe zaangażowanie, żeby te wszystkie zadania mogły być zrealizowane.

Wiemy też na dzisiaj, że około jednej trzeciej środków na ten program niejako brakuje przy aktualnych wartościach kosztorysowych. Ale prowadzimy intensywną optymalizację tych zadań, weryfikację kosztorysów, ale również dużo większą staranność, jeżeli chodzi o proces dokumentacyjny po to, żeby te obiecane 100 obwodnic mogło być wykonane.

MD: 100 obwodnic tak, a drogi krajowe? Program budowy dróg krajowych? Będzie realizowany?

PG: Na dzisiaj program jest w realizacji i też takie zjawisko, które jest niepokojące, to dużo większe wartości kosztorysowe zadań, które finalnie są rozstrzygane w postępowaniach przetargowych. Program opiewa na kwotę 300 miliardów złotych i będziemy robić wszystko, żeby poprzez dużo większe zaangażowanie, dużo większą staranność, jeżeli chodzi o realizację tych inwestycji, nie generowanie robót dodatkowych, które niekoniecznie są potrzebne, ten program był zrealizowany w stu procentach.

MD: Panie ministrze, kiedy obserwujemy teraz takie mocne cięcie programu Centralnego Portu Komunikacyjnego, wiemy, że przeprowadzane są audyty, ale co chwilę dochodzą do nas informacja o tym, że nie będzie tych „szprych”, sławetnych, pewnie komponent lotniskowy, jeżeli w ogóle będzie, to będzie dużo skromniejszy, o ile w ogóle będzie… Ale w jednym z takich elementów, które pokazywano, prezentowano przy informowaniu o Centralnym Porcie Komunikacyjnym miała być autostradowa obwodnica Warszawy. Czy ten program będzie kontynuowany w Pana ocenie?

CPK KUPIŁ TYSIĄC HEKTARÓW — Wizualizacja CPK (materiały spółki CPK)

PG: Centralny Port Komunikacyjny w pewnym stopniu wiąże się z projektem autostradowej obwodnicy Warszawy. To jest przedsięwzięcie, którego sam proces dokumentacyjny będzie trwał około 10 lat. Ma na celu m.in. odciążenie z ruchu ciężarowego samego miasta Warszawy i obszarów, które są w bezpośrednim sąsiedztwie. Co prawda Centralny Port Komunikacyjny niejako wkomponowuje się w obwodnicę i tutaj na dzisiaj jedyna kwestia, jaka jest do rozstrzygnięcia to czy Centralny Port Komunikacyjny będzie budowany, czy nie. Jeżeli nie – projekt obwodnicy Warszawy będzie realizowany tak czy tak, tylko w trochę innej, nieco zmienionej konfiguracji.

MD: Przy innym położeniu. A co z przetargami? Tzn. czy mają Państwo jakiś pomysł, pomysł na to, aby w przetargach niefaworyzowane, bo tego nie można mówić, ale aby w przetargach częściej wygrywały polskie firmy?

PG: Jeżeli mówimy o dużych postępowaniach na budowę dróg szybkiego ruchu, to tak naprawdę na rynku polskim funkcjonuje kilka podmiotów. Podmioty, które składają się w dużym stopniu z podwykonawców czy kooperantów polskich. I tutaj ciężko powiedzieć o czymś takim. Prawo zamówień publicznych dopuszcza do uczestnictwa wszystkie podmioty, które spełniają kryteria. I tutaj zadania tak czy tak podzielone są na etapy, na odcinki.

MD: Jak będą działać certyfikaty? Panie ministrze, certyfikacja, jak będzie działać firm budowlanych? One będą posiadały certyfikaty i to ma im ułatwić startowanie w przetargach?

PG: Trzeba spełnić kryteria, które dotyczą tak samo firm polskich, jak i firm zagranicznych. I tutaj rynek w żadnym stopniu nie jest zamknięty dla firm polskich. One mają swoją różną historię kapitałową, czyli różny kapitał w tych firmach jest zgromadzony i tutaj nie da się czy nie ma takiej możliwości prawnej, jesteśmy, funkcjonujemy na rynku europejskim. Nie ma jakiejś takiej specjalnej możliwości, żeby faworyzować podmioty ze względu na narodowość. Tak, że nie wiem, co pan ma na myśli, jeżeli chodzi o…

MD: No myślę, że to się wyjaśni wkrótce, kiedy tylko poznamy już ostateczny zapis tej ustawy. Ale wracając jeszcze do tematu…

PG: Panie redaktorze. To, co mogę dodać: przy zadaniach niższej kategorii na realizacji remontów czy budów dróg wojewódzkich, powiatowych, gminnych operuje bardzo dużo firm z branży budowlanej, które świetnie sobie radzą. Często to są firmy rodzinne i one w świetny sposób uzupełniają ten rynek budowlany w obszarze drogowym.

MD: Absolutnie. One niestety najmocniej odczuły spadek produkcji budowlano-montażowej, ponad 13 procent – wczoraj podał Główny Urząd Statystyczny. Ale półtorej minuty zostało nam do końca programu. A ja muszę pana ministra zapytać jeszcze o rzecz, którą na deser sobie zostawiłem, czyli najdłuższe schody Europy, jak kiedyś Niemcy określali autostrady A4 przez Dolny Śląsk. Co dalej z tą autostradą? Pojawiła się koncepcja, żeby nie remontować jej po raz kolejny, tylko poprowadzić ją zupełnie nowym szlakiem. Ona jest realna?

PG: Nie ma takich koncepcji. Ta koncepcja dotyczy obwodnicy Wrocławia czy autostrady A4 na wysokości Wrocławia, na pozostałych odcinkach to jest rozbudowa A4 o dobudowanie trzeciego pasa. I tutaj ta koncepcja jest niezmienna. Technicznie wydaje się, że nie ma takiej możliwości, żeby poprowadzić ją na całej długości w nowym śladzie i nie ma takiej potrzeby.

To, co jest przedmiotem dyskusji to kwestia odcinka na wysokości Wrocławia i tutaj analizy faktycznie trwają. Trwa rewizja tego przebiegu. Rozbudowa w tym obszarze o jeden pas na dzisiaj wydaje się ciężka do uzasadnienia. Dobudowanie jednego pasa może nie rozwiązać problemu w żadnym stopniu, więc trzeba rozważyć ten odcinek. Jeżeli chodzi o pozostałą część, mówimy o rozbudowie i dobudowie trzeciego pasa.

MD: Bardzo pięknie Panu dziękuję. Przypomnę Państwu, że naszym gościem był Pan Paweł Gancarz, wiceminister infrastruktury. Bardzo dziękuję Panu za rozmowę.

PG: Proszę bardzo. Dziękuję również.