Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

BANKI POZYWAJĄ FRANKOWICZÓW (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Tak, jak co roku w listopadzie i grudniu banki zaczynają masowo składać pozwy przerywające bieg przedawnienia. Tym razem pism w swojej skrzynce pocztowej mogą spodziewać się frankowicze, którzy w 2020 roku wystąpili o unieważnienie umowy kredytowej, lub w inny sposób weszli w spór z bankiem. Tegoroczne pozwy różnią się jednak od tych wcześniejszych. Czym? O tym będziemy teraz rozmawiać z mec. Anną Wolną-Sroką. Dzień dobry Pani mecenas, Witam w BIZNES24.

ANNA WOLNA-SROKA, KANCELARIA CZABAŃSKI WOLNA-SROKA: Dzień dobry, witam serdecznie pana redaktora. Witam serdecznie Państwa.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: Pani Mecenas, obecnie w składanych pozwach banki nie żądają już wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, tylko wnoszą o zasądzenie kwoty tytułem waloryzacji kapitału. To jest efekt czerwcowego wyroku TSUE?

AW-S: Jak najbardziej. Tutaj nie dalej, jak kilka miesięcy temu, jeszcze przed czerwcem rozmawiałam na państwa antenie o roszczeniach banku o tak zwane wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. TSUE jednoznacznie wypowiedział się 15 czerwca, iż bankom nie przysługuje jakiekolwiek wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. I widać już teraz tendencję, że w sprawach, gdzie banki wnosiły pozwy o tak zwane wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, te roszczenia są cofane przed terminem rozprawy tak, aby bank odzyskał zwrot części kosztów opłaty sądowej.

Natomiast ze względu na to, że TSUE w sposób taki bezpośredni nie wypowiedział się o waloryzacji wskaźnikiem inflacji, to w tym momencie pojawiają się wezwania przedsądowe, które mogą sugerować w przyszłości pozew, który może być złożony z końcówką tego roku tak, aby przerwać bieg terminu przedawnienia. I banki właśnie tutaj się powołują na to, iż nie wykluczają, iż będą występować z roszczeniami o tak zwaną waloryzację wskaźnikiem inflacji.

Natomiast myślę, że tutaj, jeśli chodzi o te roszczenia, to one będą analogicznie traktowane jak roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Co więcej:, jeśli chodzi o przepisy Kodeksu cywilnego, to wprost z przepisów wynika, iż przedsiębiorca nie może wystąpić z roszczeniem o waloryzację wskaźnikiem inflacji w przypadku, kiedy roszczenie jest związane z działalnością przedsiębiorstwa.

Więc trudno tutaj uznać, iż wypłata kredytu kilkanaście lat temu przez bank nie jest związana z działalnością banku. Więc jakby tutaj doszlibyśmy do absurdu. Natomiast, co więcej, na grudzień są przewidziane dwa orzeczenia TSUE w sprawie przedawnienia roszczeń banku. Siódmego grudnia…

MD: To pierwsze orzeczenie zapadnie 7 grudnia, a ono dotyczy odsetek za opóźnienia i przedawnienie. Drugi, który zapadnie 7 dni później, będzie dotyczył przerwania biegu przedawnienia. Co te dwa orzeczenia mogą wnieść do pozwów frankowych, do naszej „epopei”?

BANKI POZYWAJĄ FRANKOWICZÓW (ROZMOWA)
mec. Anna Wolna-Sroka, kancelaria Czabański Wolna-Sroka

AW-S: Tak. Te orzeczenia myślę, że będą bardzo ważne, ponieważ jeśli okaże się, że potencjalnie roszczenia banku o zwrot kwoty kapitału mogą być przedawnione, to całkowicie zmienia to pozycję frankowiczów jeszcze dodatkowo na plus. Tak, że myślę, że banki teraz widać zresztą, że masowo wysyłają wezwania przedsądowe. Po tych wezwaniach, przedsądowych bardzo mocno proponują ugody tak, aby te ugody zostały zawarte jeszcze przed orzeczeniami TSUE.

Tak mi się wydaje, że jakby z tego względu jest to taka zmasowana akcja, jeśli chodzi o wezwania przedsądowe też do waloryzacji i zwrotu kwoty kapitału, aby jeśli konsument zawrze ugodę, to tutaj nie mógłby podważać kwestii ewentualnego przedawnienia, czy kwoty kapitału czy właśnie waloryzacji wskaźnikiem inflacji.

MD: A jak to jest z tym przedawnieniem? To znaczy, od kiedy ono jest dokładnie liczone? Od kiedy, do kiedy i co może je przerwać?

AW-S: Jeśli chodzi o kwestię przedawnienia roszczeń banku, to to jest dość problematyczna kwestia, ponieważ takie najkorzystniejsze przyjęcie terminu przedawnienia to jest moment, kiedy bank wypłacił kredyt. Bank, jako przedsiębiorca ma 3 lata od momentu wypłaty kwoty faktycznie wypłacanego kredytu. Natomiast pojawiły się orzeczenia Sądu Najwyższego, które mają moc zasady prawnej, że de facto dopiero, kiedy konsument złoży oświadczenie w trakcie rozprawy o tym, iż żąda nieważności umowy – od tego momentu rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia roszczeń banku o zwrot kwoty faktycznie wypłacanego kredytu.

Natomiast widać taką tendencję, iż banki obawiając się, czy przypadkiem zainicjowanie złożenia pozwu nie będzie właśnie tym terminem, od którego liczymy przedawnienie, to właśnie przyjmują, że kredytobiorcy, którzy w 2020 roku złożyli pozwy to ostrożnościowo przyjmują, iż termin przedawnienia upływa z końcem roku 2023. Więc jeśli nie wystąpią za wezwaniem do próby ugodowej, to, aby przerwać bieg terminu przedawnienia z końcem roku kalendarzowego, czyli najpóźniej ostatniego dnia grudnia, muszą nadać pozew do sądu bądź właśnie zawezwanie do próby ugodowej, które również przerywa bieg terminu przedawnienia.

Natomiast banki też składają zawezwania do próby ugodowej. To nie jest tak, że każdy z frankowiczów dostanie pozew. Może to być zawezwanie do próby ugodowej tak, aby przerwać ten bieg terminu przedawnienia. I jak najbardziej takie zawezwania też się pojawiają. To nie musi być pozew.

MD: Jak Państwo słyszeli, ta koperta, która może się pojawić w Państwa skrzynce pocztowej to nie jest kartka od banku. Fajnie by było, ale nie. To może być pozew oczywiście. Albo np. wezwanie do mediacji, do negocjacji. Pani Mecenas, bardzo dziękujemy za te wyjaśnienia. Mam nadzieję, że uspokoiliśmy nieco naszych widzów. Mecenas Anna Wolna-Sroka Kancelaria Czabański Wolna-Sroka była naszym gościem. Bardzo dziękuję.

AW-S: Dziękuję serdecznie.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

BANKI POZYWAJĄ FRANKOWICZÓW (ROZMOWA)

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV