Nawet 35 tysięcy ton złota, czyli jedna piąta całego wydobytego w historii kruszcu znajduje się w skarbcach banków centralnych.
Tylko przez pierwsze trzy miesiące tego roku kupiły one ponad 228 ton złota.
Banki centralne chętnie kupują złoto, ponieważ nie niesie ze sobą ryzyka kredytowego ani ryzyka kontrahenta a także jest uznawane zarówno na rynkach lokalnych jak i globalnie, co czyni ten metal jednym z najważniejszych aktywów rezerwowych na świecie, obok obligacji rządowych.
Największe rezerwy złota posiadają Stany Zjednoczone, ponad 8100 ton, co stanowi prawie 78% ich rezerw. To ponad dwukrotnie więcej niż w skarbcu Bundesbanku, gdzie przechowywanych jest ponad 3300 ton, dając Niemcom drugie miejsce na liście najzasobniejszych w ten metal i odpowiada za około 74% rezerw federalnych.
CZYTAJ TEŻ: MIKROFIRMY CHĘTNIEJ BIORĄ KREDYTY
W wyścigu do powiększania zapasów stanęły też w ostatnich latach Rosja, Chiny, Turcja czy Indie. Jednak pomimo znacznych zakupów udział metalu w rezerwach jest niewielki – chińskie 2000 ton to zaledwie 2% rezerw.
Ostatnie zakupy dokonywane również przez państwa naszej części Europy potwierdzają niesłabnące zainteresowanie bankierów centralnych złotym kruszcem. W marcu Węgry poinformowały o transakcji, która powiększyła ich zasoby do 94.5 tony. Również polski bank centralny w kwietniu zwiększył zasoby złota o około 15 ton, o wartości około 4 mld zł. Obecnie NBP posiada 243.5 tony tego kruszcu.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV