Krótko po godzinie 19 w piątek, ze strony południowego Libanu wystrzelonych zostało ponad 50 rakiet na terytorium Izraela. Jak przekazały Siły obronne Izraela, wystrzelone rakiety zostały przechwycone przez system obrony powietrznej „żelazna kopuła”. Trudno powiedzieć czy to początek Irańskiej operacji odwetowej na Izrael, na chwilę obecną odpowiedzialność za atak wziął na siebie hezbollah, który wydał również oświadczenie, w którym utrzymuje, że ostrzeliwał „pozycje artylerii wroga w Zaoura dziesiątkami rakiet Katiusza” w celu wsparcia Palestyńczyków w Gazie oraz w odpowiedzi na trwające izraelskie ataki na południowy Liban.
Izraelskie wojsko twierdzi, że syreny zawyły dwukrotnie w ciągu trzydziestu minut.
Wcześniej wojsko poinformowało, że uderzyło w kilka obiektów wojskowych Hezbollahu w południowym Libanie.