Amerykański producent samochodów elektrycznych Tesla zamierza wezwać do warsztatów naprawczych aż 363 tys. samochodów wyposażonych w oprogramowanie „Full Self-Driving” (FSD).
Firma z Teksasu zamierza naprawić m.in. system reakcji na ograniczenia prędkości, nieprawidłową jazdę na skrzyżowaniach, czy niezatrzymywanie na znakach stop. Wykryte wady mogą być przyczyną wypadków.
CZYTAJ TEŻ: TŁUSTY CZWARTEK FRANKOWICZÓW
System FSD testuje na drogach publicznych 400 tys. właścicieli Tesli. W opinii Krajowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) oprogramowanie FSD beta, które pozwala pojazdowi przekraczać ograniczenia prędkości lub przejeżdżać przez skrzyżowania w sposób niezgodny z prawem, zwiększa ryzyko kolizji.
W reakcji na informację o kłopotach z FSD kurs akcji Tesli spadł wczoraj o ponad 5 i pół proc.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 11.99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę