Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

AI ACT: CZEGO NIE MOŻE SZTUCZNA INTELIGENCJA? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Od pierwszego lutego, czyli od soboty… Nie, od drugiego lutego, czyli od niedzieli obowiązuje w Polsce AI Act, czyli unijna regulacja, która mówi o tym, co można robić, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, a od czego należy się powstrzymać, mówiąc w pewnym uproszczeniu. Dr Marek Woch z Centrum Legislacji Federacji przedsiębiorcy.pl obiecał nam opowiedzieć w skrócie, co oznacza wejście w życie AI Act tak naprawdę. Witam bardzo serdecznie.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MAREK WOCH, FEDERACJA PRZEDSIĘBIORCY.PL: Dzień dobry. Szanowny panie redaktorze, Szanowni Państwo. Precyzując rozporządzenie dotyczące sztucznej inteligencji, czyli zharmonizowania poszczególnych ram prawnych, mówiąc po prawniczemu, unijnych, weszło w sierpniu ubiegłego roku, natomiast od 2 lutego precyzyjnie wchodzą zakazy, jeżeli chodzi o tworzenie poszczególnych systemów tak zwanej sztucznej inteligencji.

Tylko tutaj próba silenia się na definiowanie tej sztucznej inteligencji to jest bardzo skomplikowane. Niektórzy mówią, że w ogóle jest to nie do ujęcia. Brałem udział w debacie z przedstawicielami Komitetu Normalizacji, to mówią już o 117 definicjach sztucznej inteligencji.

Ale, proszę Państwa, generalnie my się tego troszeczkę obawiamy jako społeczeństwo z prostego powodu, a mianowicie bo jeżeli używając definicji w ten sposób, że to jest gromadzenie, przetwarzanie, analizowanie i wyciąganie wniosków przez tak zwaną sztuczną inteligencję, czy przez sztuczną inteligencję, czyli przez systemy, które to czynią. Tylko, że one nie czynią same, po prostu za tym zawsze stoi człowiek, no to wtedy odpowiadając wprost na pana pytanie co wprowadza te zakazy, które wchodzą, weszły drugiego lutego w obowiązywanie, to tak naprawdę można powiedzieć, że niewiele przedsiębiorcy w Polsce i w krajach Unii Europejskiej będą mogli samodzielnie tworzyć, jeżeli chodzi o różne rozwiązania, które mają wspomagać działalność człowieka.

Natomiast cała idea albo mocniej powiedzieć ideologia uregulowań prawnych w rozporządzeniu do spraw sztucznej inteligencji Unii Europejskiej. Natomiast też już są w Polsce projekty ustaw w tym zakresie, żeby wdrażać, czyli krótko mówiąc, powołać centralny urząd w naszym kraju, który będzie decydował za przedsiębiorcę, czy jego system można dopuścić w kraju do działania, czy nie można.

RM: Bo to jest jeden z wymogów AI Act, żeby powstał w każdym kraju unijnym taki urząd, który będzie nadzorcą rynku usług sztucznej inteligencji czy może szerzej tworzenia systemów sztucznej inteligencji. No ale wie Pan, to jest trochę tak, że jak się tam zagląda do tego AI Act, to są takie rzeczy, których robić nie wolno, na przykład działań zautomatyzowanych, poza wyjątkowymi sytuacjami, które identyfikują obraz z tożsamością człowieka. Albo na przykład nie wolno wyłączyć człowieka z procesów takich, jak w usługach finansowych wnioskowanie o tym, czy ktoś ma zdolność kredytową i może wziąć kredyt, czy nie może.

Te działania mogą być wspomagane, ale na końcu musi być człowiek. Wygląda na to, że ten AI Act dosyć dobrze odpowiada na nasze takie codzienne obawy.

AI ACT: CZEGO NIE MOŻE SZTUCZNA INTELIGENCJA? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

MW: Bardzo dobrze moim zdaniem to pan redaktor wskazał, jest kilka punktów wymienionych w rozporządzeniu. Mianowicie, że nie można tworzyć systemu, który będzie podprogowo manipulował naszymi zachowaniami, nie będzie tak zwanego profilowania społecznego, czyli moich zachowań na ulicy, moich zachowań w pracy, w ogóle śledzenia, jak ja funkcjonuję w danym dniu. Nie można będzie wykorzystywać biomedycznych danych kategoryzujących.

Krótko mówiąc, osoba czy jest potencjalnie zagrożeniem w kontekście popełniania przestępstw. Tylko że tutaj są dwa problemy, że te ograniczenia dotyczą jakby cywilnego użytku, a tak naprawdę każde państwo ma możliwość już dzisiaj to czynienie i to rozporządzenie unijne ani nasze projekty ustaw w ogóle też nie mogą w tym kierunku iść, żeby ograniczyć tego typu stosowanie narzędzi, jeżeli chodzi o służby specjalne, policję i tego typu agendy bezpieczeństwa.

Więc tutaj są dwa światy. Z jednej strony państwa narodowe, jak i cała Unia Europejska zachowuje monopol na używanie tych narzędzi, a z drugiej strony przedsiębiorcom czy klientom ogranicza funkcjonowanie, oczywiście dając ten bezpiecznik, że bez człowieka ma się nic nie wydarzyć. Tylko to jest sprzeczność logiczna w mojej ocenie. Bo jak na końcu ma człowiek decydować o narzędziu, to gdzie tutaj jest kwestia manipulowania, podprogowego też przekazywania Informacji, która też de facto przekłada się na wybory, nasze demokratyczne. Bo jak na końcu ma być człowiek, to tworzą się kontr pomysły, że w takim wypadku to i tak niczym się nie różni od obecnych technik manipulacji i wpływania przez inne nośniki komunikacji.

RM: Przepisy próbujące uregulować sztuczną inteligencję pokazują, jak bardzo trudne zaczyna być regulowanie wszystkiego, bo nawet omówienie tych przepisów robi się wyzwaniem. Dr Marek Woch, Centrum Legislacji Federacji przedsiębiorcy.pl. No i teraz nie jestem do końca pewien, czy będziemy się czuć bezpieczniej, czy właśnie mniej bezpiecznie… Bo rozczarowanie możliwościami sztucznej inteligencji w Europie. Nie mamy niestety więcej czasu. Bardzo mi przykro, ale z pewnością będziemy do tej rozmowy jeszcze wracać.

Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
AI ACT: CZEGO NIE MOŻE SZTUCZNA INTELIGENCJA? (ROZMOWA)

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV