A chodzi o zakup około 50 profesjonalnych niszczarek dokumentów i płyt DVD z dostawą na Rakowiecką – maksymalnie do 14 dni. Założony budżet na same niszczarki to 250 000 zł. Oferty już otwarto, chętnych jest czterech – kwoty w przetargu wahają się od 192 do 222 tys. złotych.
Czas na taki, normalny przecież w urzędach zakup, jest jednak co najmniej niefortunny. Na reakcję internetu nie trzeba było długo czekać. „zajmowali się walką z opozycją zamiast przestępcami – co za zaskoczenie” – pisze jeden z internautów. „Dotarło do nich że przegrali” – wtóruje inny.
Pojawiały się też pomysły, by wystartować w przetargu i sprzedać takie niszczarki, które przed zniszczeniem wyślą dokumenty do chmury.
Przetarg nie uszedł uwadze również politykom opozycji. Jak napisał na Twitterze Michał Szczerba, niszczarki to pilny zakup nie tylko w ABW, bo podobne zapytanie rozpisało też Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Cytując „Psy”, chciałoby się zapytać: CO WY TAM PALICIE? Tego dowiemy się, albo nie – kiedy nadejdzie kolejna ekipa.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV