Oficjalne dane ukraińskiego ministerstwa obrony mówią o prawie 6 tysiącach zabitych. Internetowa gazeta Kiyv Independent publikuje jednak wstrząsający fragment nagrania z komunikatora WhatsApp.
Mówiąca po rosyjsku kobieta opowiada w nagraniu, że ze 150-osobowego oddziału wysłanego do Ukrainy z położonego niedaleko Nowosybirska miasta Alejsk – przeżyło zaledwie 18 osób. Kobieta szlochając wspomina nazwisko jednego ze swoich zabitych znajomych – Jewgienija Żilina. Dziennikarze Kyiv Independent odnaleźli to nazwisko w wykradzionym przez hakerów z rosyjskiego ministerstwa obrony spisie 120 tys. żołnierzy wysłanych z Rosji na Ukrainę.
CZYTAJ TEŻ: NAJWIĘKSZY BANK ROSJI WART PRAWIE ZERO
Cały tekst mogą Państwo znaleźć na stronie internetowej Kyiv Independent – tam znajdą Państwo również informacje jak można wesprzeć niezależnych dziennikarzy z Ukrainy.