Rynek spodziewał się 4 mld 370 mln zł zysku netto, a więc ponad 200 milionów mniej. Przypomnijmy, że w pierwszym kwartale Orlen pochwalił się zarobkiem przekraczającym 9 mld zł.
konsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 74 mld 621 mln zł, ponad 17 mld zł więcej niż przed rokiem., ale o 7 mld zł mniej niż oczekiwał rynek.
Jak napisała spółka w komunikacie, 29-procentowy wzrost przychodów to efekt wyższych wolumenów sprzedaży dzięki konsolidacji Grupy Lotos i Grupy PGNiG przy niższych notowaniach produktów rafineryjnych, produktów petrochemicznych oraz węglowodorów.
Niższa od oczekiwań okazała się natomiast EBITDA LIFO Orlenu, czyli zysk przed amortyzacją, podatkami i kosztem kredytów powiększony o wycenę zapasów. To jeden z kluczowych wskaźników dla koncernów petrochemicznych. A ta w drugim kwartale wyniosła 8 mld 100 mln zł, wobec oczekiwań na poziomie blisko półtora miliarda zł wyższym.
PKN Orlen oczekuje też spadku marż rafineryjnych rok do roku do ok. 15 dolarów na baryłce. Kwartał wcześniej koncern oczekiwał mocniejszego spadku marży w br. do ok. 11 dolarów.
