Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

CO DALEJ ZE STAWKAMI PRĄDU DLA SAMORZĄDÓW? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Po weekendowych wahaniach wczoraj cena prądu na Towarowej Giełdzie Energii w Warszawie zaczęła znowu spadać. I tak na zamknięciu poniedziałkowych notowań za jedną megawatogodzinę trzeba było płacić 913 złotych. Z kolei w Niemczech cena prądu nadal rośnie. Wczoraj osiągnęła poziom 561 euro za jedną megawatogodzinę, czyli 2 tys. 665 złotych. A 618 złotych i 24 grosze za megawatogodzinę proponuje rząd jako maksymalną stawkę energii dla jednostek samorządu terytorialnego. Rząd ma podjąć tę decyzję na dzisiejszym posiedzeniu. A za nami jest Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa, członek Związku Miast Polskich. I dzień dobry, witam w BIZNES24.

KRZYSZTOF KOSIŃSKI, PREZYDENT CIECHANOWA: Dzień dobry, panie redaktorze. Dzień dobry wszystkim widzom.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: 618 złotych, 24 grosze za megawatogodzinę. Jak ma się ta cena do stawek, które płaciliście dotychczas i które oferowane Wam są w nowych przetargach?

KK: Te 618 złotych to jest ponad dwukrotnie więcej niż płaciliśmy dotychczas. Precyzyjnie, jeśli chodzi o miasto Ciechanów, to jest o około 120 procent więcej w stosunku do aktualnych umów, które obowiązują do końca tego roku. Oczywiście co samorząd, to inna sytuacja, bo te stawki, te ceny się wahają w przypadku umów z różnymi podmiotami. No, najczęściej to są spółki Skarbu Państwa; nadal samorządy nie są usatysfakcjonowane tą propozycją, bo to są ogromne dla nas podwyżki. Trzeba zaznaczyć jedno – że wzrastają nam koszty bieżące, a maleją równocześnie dochody, bo to jest związane z tak zwanym Polskim Ładem i z obniżką podatków. Więc jedna strona drugiej się niestety nie równa i to będzie oznaczało, że budżetów spiąć niestety nie będziemy mogli uchwalając je na dwudziesty trzeci rok. Dlatego też jako samorządowcy na 7 października zwołujemy protest przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów i będziemy się domagać zamrożenia stawek na poziomie obecnych umów.

MD: Ale patrzę sobie teraz na mapę Ciechanowa. Na ulicy Warszawskiej pewnie jest jakaś piekarnia. I kiedy poszedłbym do takiego piekarza na ulicy Warszawskiej, powiedział mu o stawkach o stawce 618 złotych, to on by pewnie takiego dostawcę prądu po rękach całował, żeby mu ktoś taką stawkę zaproponował, prawda? Bo dla przedsiębiorców ceny wzrosły nawet kilkunastokrotnie.

KK: Jeszcze dotychczas, a w zasadzie cały czas my jesteśmy w tej procedurze organizowania przetargów na ceny, na energię elektryczną, na dostawy energii dla samorządów i dostajemy dokładnie takie same propozycje jak przedsiębiorcy – czyli to, co pan redaktor mówi: sześcio, ośmiokrotnie wyższe propozycje w stosunku do obecnych taryf. Przedsiębiorcy i samorządy są dokładnie tak samo traktowani. A to, o czym mówimy – te 618, to jest na razie propozycja, która będzie procedowana przez rząd. Nie mówimy jeszcze o aktualnych przepisach, o czymś co już weszło w życie. Więc ja rozumiem, że…

MD: Jak już wejdzie w życie, to ciężko będzie to zawrócić. Jeżeli już wejdzie w życie, to ciężko będzie inną decyzję podjąć, ale 618 złotych przy całym krytycyźmie dla tego rządu to wydaje się jednak stawką dość korzystną mimo wszystko biorąc pod uwagę to, że zapewne oferowane są Wam stawki kilkunastokrotnie wyższe.

KK: Trzeba zwrócić uwagę na to, że samorządy nie mają drukarek z pieniędzmi, żeby te kwoty, środki wydrukować i przekazać spółkom energetycznym. Podkreślam, że równocześnie zmniejszono nam dochody. A więc nie ma środków, które można przeznaczyć na zapłatę rachunków, które są o 100 procent wyższe. Ja mam wrażenie, że trochę to wygląda w ten sposób, że najpierw nam w przetargach proponowano oferty 600-700 procent wyższe, teraz już jest tylko 120-150 procent wyższa stawka. No i mamy się cieszyć i dziękować rządowi za tę dobrą nowinę, która w tej chwili jest procedowana przez rząd i prawdopodobnie za chwilę będzie wprowadzona. Ja myślę, że zarówno przedsiębiorcy, jak i samorządy powinni mieć stawki ochronne tak, jak mają indywidualni konsumenci energii, którzy są chronieni przez Urząd Regulacji Energetyki, który zatwierdza te taryfy. A w przypadku przedsiębiorców, biznesu, samorządów nie ma absolutnie takich zabezpieczeń prawnych.

MD: I pewnie tak będzie. Mam nadzieję, że do tego to będzie zmierzało, aczkolwiek zapewne będzie oznaczało konieczność jakiegoś wzmocnienia Urzędu Regulacji Energetyki, bo przypomnijmy to jest, jeżeli chodzi o kadry bardzo nieliczny urząd. Wracając jednak do… tego nie ustalimy… Oczywiście, te 618 złotych to jest dwa razy więcej, niż było dotychczas 120 procent więcej jak Pan powiedział niż to, co płacicie przy obowiązujących kontraktach. Przedsiębiorcy biją na alarm. Oni są już w zasadzie dobijani tymi stawkami. Ale tu ani ja, ani Pan nie zmienimy i ta rozmowa tego nie zmieni. Ale chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób Wy w tym momencie już oszczędzacie energię w Ciechanowie? Jakie działania podejmujecie jako samorząd aby zużycie energii ograniczyć i aby móc przetrwać ten nadchodzący sezon grzewczy?

KK: Kilka dni temu zakupiliśmy reduktory mocy do szaf oświetlenia ulicznego, a więc będzie nam zależało na tym, żeby zredukować moc lamp ulicznych. To jest jedna z inicjatyw, która już jest wdrażana. Wymiana lamp oświetlenia ulicznego z sodowych na ledowe – to przynosi duże oszczędności, ale oczywiście sama inwestycja, jej realizacja jest kosztowna. Ona dopiero po pewnym czasie się zwraca. Gdybyśmy dzisiaj na przykład mieli odblokowane środki z KPO to można byłoby na takie działania energooszczędne te pieniądze wykorzystać w samorządach. To podkreślam. Też na pewno będzie się to wiązało wraz z wejściem w życie nowych umów od 1 stycznia 2023 r. w wielu samorządach zgasną w nocy światła po to, żeby oszczędzać energię i jej zużycie. To już się dzieje obecnie w Polsce w wielu gminach, miastach, bo część samorządów miała umowy popodpisywane np. do połowy tego roku. I już weszła w nowe stawki. Więc te działania rządu, które teraz są podejmowane tak naprawdę o wiele miesięcy są już spóźnione. Rząd dlatego zajął się tematem, bo duże miasta dotknął ten problem. I media nagłośniły sprawę. I taka wizja ciemności w miastach najwyraźniej rządzących przestraszyła. Stąd ten ruch i wprowadzenie cen maksymalnych, który teraz jest procedowany przez rząd.

MD: Ale oby nie skończyło się tak, że w dniu Wszystkich Świętych cmentarze będą najjaśniejszymi punktami na mapach naszych miast… To będzie na pewno spektakularne – Wasz protest w Warszawie. I nie czarna, a ciemna procesja można będzie powiedzieć przejdzie przez Warszawę jak dwieście lat temu, kiedy uregulowano prawa dla miast w Polsce. Będziecie protestować. Mam nadzieję, że nie tyle, że uda się coś wywalczyć, ale że uda nam się wszystkim w cieple przetrwać ten nadchodzący sezon. Bardzo Panu dziękuję za te komentarze.

KK: Dziękuję bardzo.

MD: Naszym gościem był członek Związku Miast Polskich – Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

CO DALEJ ZE STAWKAMI PRĄDU DLA SAMORZĄDÓW? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV