Jak informowali dziś wiceszefowie MON i MAP Cezary Tomczyk oraz Marcin Kulasek, poprzedni zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowa zapłacił ponad 150 mln zł za ubezpieczenie trzech fregat Miecznik, choć dopiero niedawno rozpoczęła się budowa pierwszej; nowy zarząd PGZ złożył zawiadomienie do prokuratury.
Zaskakujących okoliczności sprawy jest więcej – poprzedni zarząd PGZ opłacił set-milionową składkę ubezpieczeniową w dwóch płatnościach, co jest niezgodne z praktyką rozłożenia płatności na wiele rat w celu uniknięcia obciążenia finansów spółki.
Osoba odpowiedzialna za wybór firmy ubezpieczeniowej w PGZ miała przejść do pracy w firmie brokerskiej, która ostatecznie pośredniczyła w zawarciu umowy ubezpieczeniowej.
Program Miecznik to kluczowy projekt modernizacyjny polskiej Marynarki Wojennej. Pierwsza z fregat ma wejść do służby w 2029 r.